Do narodowego sanktuarium maryjnego w Aparecidzie co roku pielgrzymuje 8 milionów osób. Jest to maryjne serce Ameryki Południowej. I właśnie w tym miejscu Benedykt XVI odprawił niedzielną Eucharystię.
W homilii Papież wskazał, że wiara w Boga, który jest Miłością to najcenniejsze skarb kontynentu latynoamerykańskiego.
„Właśnie ta wiara uczyniła z Ameryki «Kontynent Nadziei». Nie jakaś ideologia polityczna, nie ruch społeczny, nie ustrój gospodarczy. To wiara w Boga, który jest Miłością, który wcielił się, umarł i zmartwychwstał w Jezusie Chrystusie, jest prawdziwym fundamentem tej nadziei” – mówił Benedykt XVI. Papież wskazał, że ta wiara przyniosła wiele wspaniałych owoców od czasów pierwszej ewangelizacji aż do dzisiaj.
„Świadczy o tym zastęp świętych i błogosławionych, których Duch wzbudził we wszystkich zakątkach tego kontynentu. Papież Jan Paweł II wezwał was do nowej ewangelizacji, a wy odpowiedzieliście ze znamienną dla was wielkodusznością i zaangażowaniem. Potwierdzam to wezwanie i mówię słowami Piątej Konferencji latynoamerykańskich episkopatów: bądźcie wiernymi uczniami, aby być misjonarzami odważnymi i efektywnymi” – apelował w Aparecidzie Ojciec Święty.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.