Brazylia przyjęła Ojca świętego chłodem. Padający przez cały dzień deszcz i silny wiatr znacznie obniżyły temperaturę powietrza, nie zdołały jednak ostudzić gorących serc mieszkańców kraju. Sprawna ceremonia powitalna odbyła się w jednym z hangarów lotniska.
Po uroczystości powitania Benedykt XVI helikopterem udał się na odległe o 20 kilometrów drugie lotnisko miasta Campo di Marte. W przeciwieństwie do oficjalnej ceremonii powitania, gdzie nie przewidziano szerszego udziału mieszkańców, tutaj oczekiwały już rzesze ludzi. Młodzieżowy chór wśród wiwatów odśpiewał hymn tej podróży: Benedykcie, który przybywasz w imię Pana”.
Przedstawiciele władz samorządowych São Paulo, z burmistrzem Gilberto Cassabem wręczyły Papieżowi okazałej wielkości klucz i honorowe obywatelstwo miasta. Od razu po przylocie, aby ruszając w papamobile na ulice 20-milionowej metropolii Benedykt XVI czuł się dosłownie jak u siebie.
Żywo witany przez oczekujących ludzi Ojciec Święty przejechał do benedyktyńskiego klasztoru São Bento, czyli św. Benedykta, w najstarszej części miasta. Fasady budynków wokół niewielkiego placu odnowiono. São Paulo świętuje: już przed południem gromadzili się tam ludzie chcąc powitać Papieża. Mimo padającego deszczu plac się systematycznie się zagęszczał. Młodzieży nawet parasole i płaszcze przeciwdeszczowe nie przeszkadzały w radosnym, wręcz tanecznym oczekiwaniu. Wytrwałość została nagrodzona. Benedykt XVI wyszedł na ozdobiony flagami klasztorny balkon na pierwszym piętrze gmachu. Pozdrawiając szczęśliwców, którym udało się dostać na plac, podjął bliski mu temat chrześcijańskiej radości.
„Te dni dla was wszystkich i dla całego Kościoła pełne będą emocji i radości. Kościół świętuje! Ze wszystkich stron świata zanoszone są modlitwy o owoce tej podróży. Jest to pierwsza podróż pasterska do Brazylii i do Ameryki Łacińskiej, którą Boża Opatrzność pozwala mi odbyć jako Następcy Piotra!” – powiedział Benedykt XVI.
Papież wskazał na znaczenie piątkowej kanonizacja bł. Antoniego Galvão i otwarcia w niedzielę V Konferencji Ogólnej Episkopatów Ameryki Łacińskiej. Będą to, jak powiedział, kamienie milowe dla historii Kościoła. Oczekiwania z nimi związane są duże.
Brazylijski episkopat liczy, że pomogą one w gruntownej ewangelizacji mówi ordynariusz Itabuny, bp Czesław Stanula.
Jak podkreśla biskup przede wszystkim ważne jest rozwinięcie wielkiej misji ewangelizacji, ponieważ podczas tej pierwszej misji ewangelizacyjnej, którą Brazylia otrzymała, były pewne braki i dlatego jest jeszcze religijność bardzo powierzchowna, a religia jest jak supermarket, z którego każdy bierze to co mu najbardziej odpowiada. „Dlatego uważam, że dzisiaj, zwłaszcza po konferencji w Aparecida, trzeba będzie przeprowadzić wielką misję w Brazylii, oczywiście w całej Ameryce Łacińskiej, ale szczególnie w Brazylii” – podkreślił bp Stanula.
Czwartek Benedykt XVI rozpocznie prywatną Eucharystią. Następnie w rezydencji gubernatora stanu São Paulo spotka się z prezydentem Lulą da Silvą, który już trzy dni temu zapowiedział w programie radiowym, że chce z Papieżem rozmawiać o polityce społecznej i walce z biedą. Ponadto w program papieskiej wizyty wpisano krótkie spotkanie z przedstawicielami innych wyznań i religii w klasztorze św. Benedykta oraz obiad z orszakiem papieskim i prezydium episkopatu Brazylii. Po południu natomiast na stadionie „Paulo Machado de Carvalho” w Pacaembu spotka się z młodzieżą.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.