Rozrzutna miłość, ofiarne i bezwarunkowe spalanie się - tym charakteryzował się, zdaniem Benedykta XVI, pontyfikat Jana Pawła II. Papież mówił o tym podczas Mszy św. sprawowanej za spokój duszy swego poprzednika 2 kwietnia, w drugą rocznicę jego śmierci.
Na prośbę internautów publikujemy cały tekst kazania Ojca Świętego:
Czcigodni Bracia w Biskupstwie i Kapłaństwie,
Drodzy Bracia i Siostry!
Dwa lata temu, nieco później niż w tej chwili, odchodził z tego świata do domu Ojca umiłowany Papież Jan Paweł II. Tą celebrą chcemy przede wszystkim ponownie podziękować Bogu za to, że dał go nam na prawie 27 lat jako ojca i niezawodnego przewodnika w wierze, gorliwego pasterza i odważnego proroka nadziei, niestrudzonego świadka i żarliwego sługę Bożej miłości. Jednocześnie składamy Ofiarę Eucharystyczną za spokój jego wybranej duszy, z niezatartą pamięcią o wielkim oddaniu, z jakim sprawował on święte tajemnice oraz wielbił Sakrament ołtarza, centrum jego życia i jego niezmordowanej posługi apostolskiej.
Pragnę wyrazić wdzięczność wszystkim wam, którzy zechcieliście wziąć udział w tej Mszy św. Szczególne pozdrowienie kieruję do kardynała Stanisława Dziwisza, arcybiskupa krakowskiego, wyobrażając sobie, jakie uczucia wypełniają w tej chwili jego serce. Pozdrawiam innych obecnych tu kardynałów, biskupów i kapłanów, zakonników i zakonnice; pielgrzymów, przybyłych specjalnie z Polski; liczną młodzież, którą Papież Jan Paweł II kochał wyjątkowo gorąco oraz licznych wiernych ze wszystkich stron Włoch i świata, którzy wyznaczyli sobie dzisiaj spotkanie tu, na Placu św. Piotra.
Druga rocznica pobożnego odejścia tego umiłowanego Papieża przypada w kontekście, który jak rzadko który sprzyjają skupieniu i modlitwie. Wczoraj, w Niedzielę Palmową weszliśmy bowiem w Wielki Tydzień, a Liturgia pozwala nam przeżywać na nowo ostatnie dni ziemskiego życia Pana Jezusa. Dzisiaj prowadzi nas do Betanii, gdzie, właśnie "na sześć dni przed Paschą" - jak odnotowuje ewangelista Jan - Łazarz, Marta i Maria podejmowali ucztą Nauczyciela. Opowieść ewangeliczna nadaje intensywnej atmosfery paschalnej naszym rozważaniom. Uczta w Betanii stanowi preludium do śmierci Jezusa, w znaku namaszczenia, jakie Maria przygotowała na cześć nauczyciela i na które zgodził się On w przewidywaniu swego pogrzebu (por. J 12,7). Ale jest także zapowiedzią zmartwychwstania dzięki samej obecności wskrzeszonego Łazarza, wymownego świadectwa mocy Chrystusa nad śmiercią.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.