Decyzja o cudzie w piątek

O zakończeniu procesu w tej sprawie poinformował wczoraj w specjalnym komunikacie postulator procesu beatyfikacyjnego ks. Sławomir Oder. Odnosząc się do daty beatyfikacji lub od razu kano
nizacji Jana Pawia II, ks. Oder tłumaczy, że do niego „nie należy wysuwanie hipotez w sprawie ewentualnej zmiany tradycyjnej procedury procesu kanonicznego". Zwraca też uwagę, że czas trwania procesu sprzyja lepszemu poznaniu życia, nauczania i duchowego przesiania Jana Pawła II. Komentując glosy sprzeciwu wobec wyniesienia papieża Polaka na ołtarze, ks. Oder tłumaczy, że nie powinny one dziwić, gdyż „postać papieża jest bogata, był on obecny w życiu Kościoła i w historii przez bardzo długi czas. Zrozumiałe są zatem rozmaite reakcje". Zamkniecie procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II na szczeblu diecezjalnym odbędzie się 2 kwietnia w bazylice św. Jana na Lateranie.

Poniżej publikujemy za KAI

Dziś rano (tj 20 marca - red) ks. prałat Sławomir Oder, w czasie spotkania z dziennikarzami na temat zamknięcia diecezjalnego dochodzenia w sprawie życia, cnót i sławy świętości Sługi Bożego Jana Pawła II, oświadczył: W poniedziałek 2 kwietnia o godz. 12 odbędzie się w Bazylice Świętego Jana na Lateranie posiedzenie kończące diecezjalne dochodzenie w sprawie życia, cnót i sławy świętości Sługi Bożego Jana Pawła II, pierwszego etapu procesu. Ceremonia będzie miała charakter publiczny. Będzie to akt ściśle prawny, poprzedzony odmówieniem Modlitwy Południowej. Materiał zgromadzony przez Trybunał przekazany zostanie Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Są to zeznania świadków wskazanych przez Postulatora oraz świadków powołanych z urzędu z inicjatywy samego Trybunału. Oprócz tego Kongregacji przekazane zostaną dokumenty dołączone do relacji Komisji Historycznej.

Świadectwa dobrowolne, nadesłane do biura Postulatora, będą przydatne dla stwierdzenia "sławy świętości", która wraz z życiem i heroicznym praktykowanie cnót stanowią przedmiot dochodzenia diecezjalnego. Świadectwa te zawierają głownie opinie na temat świętości kandydata bądź dotyczą łask, jakie osoby, jak twierdzą, otrzymały za wstawiennictwem Sługi Bożego. Są to rozmaite łaski materialne i duchowe. Trudno określić datę beatyfikacji, a tym bardziej kanonizacji. Do Postulatora nie należy wysuwanie hipotez w sprawie ewentualnej zmiany tradycyjnej procedury procesu kanonicznego, ustalonego przez praktykę Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Okres procesu stanowi dla Kościoła cenny czas. Jest rzeczą ważną, aby przeżywać go jako czas sprzyjający lepszemu poznaniu życia, nauczania i duchowego przesłania Sługi Bożego. Do tego, aby zakończyć procedurę prowadząca do beatyfikacji, w dochodzeniach dotyczących praktyki heroiczności cnót, wymagany jest cud. W piątek 23 marca odbędzie się zamknięcie procesu "Super Miro" - domniemanego cudu post mortem - w przypadku francuskiej Zakonnicy, dotkniętej na chorobę Parkinsona. Najprawdopodobniej po wspomnianej dacie biskup odpowiedzialny za dochodzenie w tej sprawie wyda zgodę na rozpowszechnienie bardziej szczegółowych informacji na ten temat.

Obecność głosów sprzeciwu w procesie nie jest niczym innym, jak faktem ewangelicznym. Sam Jezus powiedział: "Błogosławieni jesteście, gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was". Nie powinna dziwić natarczywość głosów, które nie są zgodne z dominującą opinią o świętości Sługi Bożego. Postać Papieża jest bogata. Był on obecny w życiu Kościoła i w historii przez bardzo długi czas. Zrozumiałe są zatem rozmaite reakcje osób wobec niego. Kardynał Wikariusz w swym edykcie wezwał wszystkich, którzy zainteresowani są, by powiadomili Postulatora o materiale dotyczącym procesu. Jak wiadomo Postulatorowi, delegat biskupi, który prowadził dochodzenie, wziął pod uwagę możliwość wezwania z urzędu osób, które mają zastrzeżenia do procesu.