Benedykt XVI przyjął 10 listopada prezydenta Cypru, Tassosa Papadopoulosa.
Cypryjski przywódca złożył też wizytę watykańskiemu sekretarzowi stanu, kard. Tarcisio Bertone. Jak poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej podczas tych spotkań mówiono o aktualnej sytuacji na Cyprze oraz perspektywach na przyszłość, uwzględniając również zaangażowanie wspólnoty międzynarodowej. Szczególną uwagę zwrócono na sytuację różnych wspólnot chrześcijańskich. W związku z tym podkreślono swobodę, jaką ciszą się tam katolicy.
Poruszano także zagadnienia europejskie, takie jak integracja kontynentu oraz dialog kultur i religii. Tematem rozmów była ponadto sytuacja międzynarodowa, w tym przyjęcie przez Republikę Cypryjską uchodźców – ofiar niedawnego konfliktu w Libanie.
Celem podróży prezydenta Papadopoulosa jest wyłącznie Stolica Apostolska. Jak informują agencje, wręczył on Ojcu Świętemu album przedstawiający wszystkie kościoły zniszczone lub sprofanowane przez Turków w okupowanej przez nich części wyspy. W większości chodzi o świątynie prawosławne, choć nie brak także katolickich obrządku maronickiego i łacińskiego. Cypryjski przywódca przekazał też Papieżowi ikonę przedstawiającą Matkę Bożą, pochodzącą z cerkwi zniszczonej w tureckiej części wyspy.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.