Wciąż jeszcze żywa jest pamięć wydarzeń, które rozpoczęły się 23 października 1956 roku w Budapeszcie. Doprowadziły one w ciągu niewielu dni do śmierci i zranienia tysięcy ludzi - pisze Papież w liście do prezydenta Węgier, László Sólyoma.
Przesłanie Benedykta XVI przekazał kard. Angelo Sodano. Dziekan Kolegium Kardynalskiego jest papieskim legatem na obywające się w dniach 22-23 października w węgierskiej stolicy uroczystości 50-lecia krwawo stłumionego przez wojska sowieckie powstania.
Ojciec Święty przypomina, że jego poprzednik Pius XII aż czterokrotnie wystąpił wówczas publicznie, domagając się od wspólnoty międzynarodowej uznania praw Węgier do samostanowienia. Benedykt XVI nawiązuje też do bliskich związków łączących je od 1000 lat ze Stolicą Apostolską.
Życzy, by kraj ten mógł budować przyszłość wolną od ucisku i uwarunkowań ideologicznych. Wspominanie tak ważnego wydarzenia sprzed pół wieku winno stać się okazją do refleksji nad wartościami moralnymi i duchowymi, na jakich zbudowana jest Europa, której Węgry stanowią część.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.