Benedykt XVI rozpoczyna jutro wakacje w Dolinie Aosty.
Wypoczynek potrwa ponad dwa tygodnie. Prosto z Alp (28 lipca) papież pojedzie do swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo. Na czas papieskich wakacji zawieszono audiencje środowe, najbliższa obędzie się dopiero 2 sierpnia. W czasie swego wypoczynku Benedykt XVI spotka się dwukrotnie z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Jak podkreśla biskup Aosty Giuseppe Anfossi będą to jedyne publiczne wystąpienia papieża, ponieważ pobyt w Alpach ma charakter całkowicie prywatny.
„Pragniemy, by papież mógł tak spędzić wakacje, jak on tego pragnie: spacerując, czytając, czy choćby pracując – powiedział bp Anfossi. Z zasady wstaje bardzo wcześnie. Dzień rozpoczyna msza św. Poranek przeznaczony jest na modlitwę i studium. Dwa razy w ciągu dnia wychodzi na spacer. Ten popołudniowy jest z zasady trochę dłuższy. Po wędrówce tak jak każdy turysta odpoczywa w domu. Z papieskiej jadalni rozciąga się wspaniały widok na masyw Mont Blanc”.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.