Benedykt XVI rozpoczyna jutro wakacje w Dolinie Aosty.
Wypoczynek potrwa ponad dwa tygodnie. Prosto z Alp (28 lipca) papież pojedzie do swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo. Na czas papieskich wakacji zawieszono audiencje środowe, najbliższa obędzie się dopiero 2 sierpnia. W czasie swego wypoczynku Benedykt XVI spotka się dwukrotnie z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Jak podkreśla biskup Aosty Giuseppe Anfossi będą to jedyne publiczne wystąpienia papieża, ponieważ pobyt w Alpach ma charakter całkowicie prywatny.
„Pragniemy, by papież mógł tak spędzić wakacje, jak on tego pragnie: spacerując, czytając, czy choćby pracując – powiedział bp Anfossi. Z zasady wstaje bardzo wcześnie. Dzień rozpoczyna msza św. Poranek przeznaczony jest na modlitwę i studium. Dwa razy w ciągu dnia wychodzi na spacer. Ten popołudniowy jest z zasady trochę dłuższy. Po wędrówce tak jak każdy turysta odpoczywa w domu. Z papieskiej jadalni rozciąga się wspaniały widok na masyw Mont Blanc”.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.