Benedykt XVI rozpoczyna jutro wakacje w Dolinie Aosty.
Wypoczynek potrwa ponad dwa tygodnie. Prosto z Alp (28 lipca) papież pojedzie do swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo. Na czas papieskich wakacji zawieszono audiencje środowe, najbliższa obędzie się dopiero 2 sierpnia. W czasie swego wypoczynku Benedykt XVI spotka się dwukrotnie z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Jak podkreśla biskup Aosty Giuseppe Anfossi będą to jedyne publiczne wystąpienia papieża, ponieważ pobyt w Alpach ma charakter całkowicie prywatny.
„Pragniemy, by papież mógł tak spędzić wakacje, jak on tego pragnie: spacerując, czytając, czy choćby pracując – powiedział bp Anfossi. Z zasady wstaje bardzo wcześnie. Dzień rozpoczyna msza św. Poranek przeznaczony jest na modlitwę i studium. Dwa razy w ciągu dnia wychodzi na spacer. Ten popołudniowy jest z zasady trochę dłuższy. Po wędrówce tak jak każdy turysta odpoczywa w domu. Z papieskiej jadalni rozciąga się wspaniały widok na masyw Mont Blanc”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.