Pius XII uratował wielu Żydów. Uważany jest za obrońcę pokrzywdzonych i orędownika pokoju - przypomina w Życiu Warszawy prof. Dariusz Śleszyński z USA.
Prof. Śleszyński napisał:
Życie Warszawy („Pius XII bliżej beatyfikacji”, 2. 06. 2006 r.) nieostrożnie cytuje wypowiedzi, jakoby papież Benedykt, nie mówiąc w Oświęcimiu, o biskupie Rzymu z lat II wojny światowej – Piusie XII – „stracił na wiarygodności.”
Otóż twórcy państwa izraelskiego, włącznie z Goldą Meir, ówczesnym ministrem spraw zagranicznych, składali podziękowanie Piusowi XII za jego akcje nakazujące ratowanie Żydów przez przechowywanie najbardziej zagrożonych w miejscowych klasztorach.
Kiedy naziści objęli kontrolę nad Rzymem, główny rabin Rzymu Zolli miał stały kontakt z Watykanem. W pewnej sytuacji, gdy życie wielu Żydów było zagrożone, naziści zażądali okupu w wysokości 50 kg złota w ciągu 36 godzin. Godziny upływały, a zebrano tylko 35 kg. Zolli zwrócił się o pomoc do Watykanu. Pius XII bezzwłocznie ofiarował brakującą ilość złota. – Sam Zolli przy okazji celebracji uroczystości Yom Kippur dostąpił ważnego dla niego przeżycia religijnego, które zaowocowało nawróceniem na katolicyzm w 1944 r. W dniu przyjętego chrztu, w podzięce papieżowi Piusowi XII za ratowanie Żydów, przyjął jego imie: Eugenio (Paceli).
Główny rabin Zolli z Triestu przeniósł się do Rzymu w 1939 roku, by przewodniczyć duchowo żydowskiej społeczności Wiecznego Miasta. W tak trudnym dla wielu okresie, pisze Zolli, były lata owocnej posługi i współpracy, w tym naukowej, w katedrze języków semickich na uniwersytecie w Padwie. Nastąpiło też zbliżenie duchowe do chrześcijaństwa. Jedną z książek, którą w tym okresie napisał – studium nad Jezusem Chrystusem – zatytułował: „Nazarejczyk”. Książka została napisana z perspektywy żydowskiej i z dużej sympatii dla osoby Jezusa Chrystusa. Wielu moich studentów, wspomina Zolli, było katolickimi duchownymi, którzy „modlili się za mnie – jak mi powiedzieli później – o nawrócenie”.
Roy H. Schoeman, z konwencji hebrajskich katolików, na sesji naukowej w Jacksonville, Floryda (27-29 stycznia 2006 r.), mówił o godnych naśladownictwa postawach Eugeniusza Zolli i Piusa XII z czasów wojny. Także o pewnym nieprzychylnym, wręcz złośliwym, stanowisku niektórych osób, wywołanym publikacją protestanckiego pisarza o Piusie XII „Hitlerowski papież”. Intencja autora książki nieprzychylnego Kościołowi katolickiemu, a w szczególności Piusowi XII, jest ewidentna. Natomiast bezkrytyczne odgrzebywanie jej przez jakiekolwiek osoby dzisiaj służy już tylko złej sprawie, powiedział uczestnik konwencji.
Roy H. Schoeman, autor książki „Zbawienie pochodzi od Żydów” („Salvation is from Jews”, San Francisco: Ignatius Press, 2003, s. 334-338) jest „hebrajskim katolikiem”, jak obecnie określa siebie, jednym z dziewięćdziesięciu obecnych na konwencji. Jest wyraźnie pod urokiem świadectwa wiary i czynu, głęboko duchowego, biskupa Rzymu Piusa XII i Eugeniusza Zolli. W przypadku tego drugiego, mówi o drodze ze Starego do Nowego Testamentu. Kulminacją tej drogi było nawrócenie obu, chociaż odległe w czasie, na katolicyzm. Nawrócenia miały charakter przeżycia mistycznej wizji Jezusa Chrystusa. Eugeniusz Zolli (urodzony w Galicji) opisuje je w swojej publikacji „Dlaczego zostałem katolikiem” (1953 r.).
Papież Pius XII uważany jest za obrońcę pokrzywdzonych i orędownika pokoju. Znamienne jest świadectwo prezydenta Stanów Zjednoczonych Eisenhowera o papieżu Piusie XII z roku 1958, mówiące o tym, że z jego odejściem „świat stał się uboższy”. Jest on dla wielu duchowym mentorem, jako że jest autorem inspirującej nawrócenia encykliki o mistycznym ciele Chrystusa.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.