"Wizyta papieża może być punktem zwrotnym dla chrześcijan i dla wszystkich Hiszpanów dobrej woli, którzy zechcą go słuchać" - powiedział arcybiskup Tarragony, Jaime Pujol Balcells w wywiadzie dla agencji Zenit.
Abp Pujol Balcells przypomniał, że, Papież przyjeżdża do Hiszpanii, do kraju o głębokich chrześcijańskich korzeniach, lecz znajdującym się obecnie w nader trudnym momencie historii". Benedykt XVI odwiedzi Walencję 8 i 9 lipca z okazji V Światowego Spotkania Rodzin.
Do największych zagrożeń społeczeństwa hiszpańskiego abp Balcells zaliczył: sekularyzację, "ofensywną laickość", która "narzuca się i zrywa z zasady z normami moralnymi, naruszając tym samym podstawy, na jakich oparte jest społeczeństwo, a szczególnie małżeństwo, rodzinę i wolność religijną".
"Ustawy, które są aktualnie w przygotowaniu nie zapewniają należytej ochrony najsłabszym: nienarodzonym dzieciom, dzieciom z wadami wrodzonymi, osobom upośledzonym i starym. Ustalenia te są niezgodne z naszą tradycją moralną, są narzucane z zewnątrz" - podkreślił arcybiskup Tarragony i dodał: "Te najbardziej potrzebujące, nie rzucające się w oczy osoby, przeszkadzają mentalności silnie indywidualistycznej i hedonistycznej".
Hierarcha zauważył, że nowe prawa chroniące osoby chore i nowoprzybyłych imigrantów są wyrazem "poszerzania się przestrzeni państwa dobrobytu i solidarności społecznej". Podkreślił, jak wielką rolę odgrywają tu bardzo liczne inicjatywy społeczne wiernych i obecność Kościoła w pracy charytatywnej.
Zapytany o stosunek Kościoła do statutu autonomii Katalonii arcybiskup Tarragony podkreślił zasadę szacunku i przestrzeganie przez Kościół autonomii sfery politycznej. "Nie możemy ani nie chcemy być utożsamiani z jedną stroną, z jedną partią" - powiedział, podkreślając równocześnie, że niektóre zapisy statutu nie zapewniają należytej ochrony najsłabszym członkom społeczeństwa, nie chronią rodziny i życia i mogą stanowić "niebezpieczne złamanie powszechnie przyjętych norm moralnych". Abp Balcells przypomniał, że każdy obywatel, a tym bardziej katolik, powinien dokonać głębokiego i osobistego przemyślenia tych kwestii przed oddaniem swego głosu.
W maju br. hiszpański senat uchwalił nowy statut Katalonii. Daje on temu najbogatszemu regionowi kraju dużą autonomię. Znalazł się w nim m.in. zapis mówiący o tym, że Katalończycy uznają siebie za osobny naród. O tym, czy dokument wejdzie w życie, zdecydują w lipcu sami Katalończycy.
Katalonia przez wieki zwana była "ziemią świętych". Sam Jan Paweł II kanonizował 9 i beatyfikował kilkudziesięciu Katalończyków. Zdaniem abp. Balcellsa "chrześcijanie tak w Katalonii, jak wszędzie potrzebują przekonania, że przesłanie Chrystusa nadal pozostaje aktualne". "Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy świętych, którzy są prawdziwymi ewangelizatorami" - powiedział arcybiskup i przypomniał, że "Bóg nadal powołuje młodych ludzi do kapłaństwa i zakonów, do dzieł świeckich. Z nadzieją spoglądam w przyszłość. Marzę, aby Benedykt XVI znalazł w Hiszpanii nowe pragnienie podążania za Chrystusem w dzisiejszych czasach".
Tarek Mitri, wicepremier Libanu przed pielgrzymką Leona XIV do tego kraju.
Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
Papieska pielgrzymka do Turcji zaplanowana jest na 27–30 listopada.
Papież nie kontynuował jubileuszowego cyklu katechez, a tę poświęcił Nostra aetate.