Maryi Pannie zawierzył Benedykt XVI swą rozpoczynającą się 25 maja podróż do Polski.
W niedzielę 21 maja, po wygłoszeniu rozważań przed modlitwą Regina Caeli, odmówieniu jej i udzieleniu błogosławieństwa apostolskiego zgromadzonym na Placu św. Piotra pielgrzymom, Papież pozdrowił ich w różnych językach.
Po polsku nawiązał do zbliżającej się pielgrzymki do naszego kraju i prosił wiernych o modlitwy w tej intencji. Oto słowa Ojca Świętego po polsku:
Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków. Przygotowujemy się do bliskiego już spotkania w Polsce. Matce Najświętszej zawierzam tę podróż i za Jej wstawiennictwem proszę Boga, aby w tych dniach ożywiał i umacniał naszą wiarę. Niech Jego błogosławieństwo stale nas wspomaga.
Przed modlitwą Regina Caeli papież mówił do zgromadzonych o zbliżającym się Światowym Dniu Środków Przekazu i o solidarności z głodującymi. Podkreślił, że Kościół przywiązuje dużą wagę do mediów, gdyż stanowią one ważny nośnik szerzenia Ewangelii oraz sprzyjają solidarności między narodami, zwracając uwagę na wielkie problemy naszych czasów.
Publikujemy cały tekst przemówienia Papieża:
"Drodzy Bracia i Siostry!
Księga Dziejów Apostolskich opowiada, że Jezus po swym zmartwychwstaniu ukazywał się uczniom przez czterdzieści dni, po czym "uniósł się w ich obecności w górę" (Dz 1, 9). Jest to Wniebowstąpienie - święto, które obchodzić będziemy w czwartek 25 maja, chociaż w niektórych krajach przeniesione zostało na najbliższą niedzielę. Znaczenie tego ostatniego gestu Chrystusa jest dwojakie. Przede wszystkim unosząc się "w górę", objawia On w sposób nieomylny swoją boskość: powraca tam, skąd przybył, to jest do Boga, po wypełnieniu swej misji na ziemi. Ponadto Chrystus wstępuje do Nieba wraz z człowieczeństwem, które przyjął i które wskrzesił z martwych: to człowieczeństwo jest nasze, przemienione, przebóstwione, utrwalone na zawsze. Wniebowstąpienie ukazuje zatem "najwyższe powołanie" (Gaudium et spes, 22) każdej osoby ludzkiej: wezwana ona została do życia wiecznego w Królestwie Bożym, Królestwie miłości, światłości i pokoju.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.