Akty przemocy w imię Boga, do jakich w ostatnich dniach doszło w Iraku i Nigerii potępił Papież Benedykt XVI podczas modlitwy Anioł Pański w Watykanie.
Oto tłumaczenie dzisiejszej katechezy:
Drodzy Bracia i Siostry,
Ewangelia Marka, która stanowi nić przewodnią niedzielnych celebracji w obecnym roku liturgicznym, ukazuje nam drogę katechumenalną prowadzącą ucznia do rozpoznania w Jezusie Syna Bożego. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności dzisiejszy fragment dotyka tematu postu. Jak dobrze wiecie, w najbliższą środę rytem posypania głów popiołem rozpoczyna się okres Wielkiego Postu i praktyk pokutnych, stąd ta karta Ewangelii jest bardzo na czasie. Istotnie, opowiada ona, że kiedy Jezus zasiadł przy stole w domu Lewiego, poborcy podatkowego, faryzeusze oraz uczniowie Jana Chrzciciela zapytali Go dlaczego jego uczniowie nie poszczą tak jak oni. Jezus odpowiada, że zaproszeni na ucztę nie mogą pościć, gdy pan młody jest z n nimi, lecz będą pościć, kiedy zabiorą im pana młodego (Mk 2, 18-20). Mówiąc to, Jezus objawia, że jest Mesjaszem, Oblubieńcem Izraela, który przybył na ucztę weselna ze swoim ludem. Ci, którzy Go rozpoznali i przyjęli z wiara mają święto. On jednak będzie musiał być odrzucony i zabity właśnie przez swoich: w tym momencie, podczas jego męki i śmierci, nadejdzie godzina żałoby i postu.
Jak wspomniałem, ten ewangeliczny epizod poprzedza znaczenie Wielkiego Postu. On bowiem w całej swej rozciągłości stanowi wielką pamiątkę męki Pańskiej, która przygotowuje nas do Wielkanocy. W tym okresie powstrzymujemy się od śpiewu „Alleluja” oraz jesteśmy wezwani, by urzeczywistniać odpowiednie formy pokutnego wyrzeczenia. Czasu Wielkiego Postu nie podejmuje się, żyjąc „starym duchem”, jakby był on ciężką i przykrą powinnością, ale przeżywa się go „w nowym duchu” właściwym Temu, kto odnalazł w Jezusie i tego Tajemnicy Paschalnej sens swego życia i dostrzega, że odtąd wszystko powinno mieć do Niego odniesienie. Jest to postawa Apostoła Pawła, który powiedział, że wszystko uznaje za śmieci ze względu na najwyższą wartość poznania Jezusa, „zarówno mocy Jego zmartwychwstania, jak i udziału w Jego cierpieniach - w nadziei, że upodabniając się do Jego śmierci, dojdzie jakoś do pełnego powstania z martwych” (Flp 3,10-11).
Po wielkopostnym szlaku prowadzi nas Najświętsza Maryja, która w momencie, gdy Jezus zdecydowanie postanowił iść do Jerozolimy aby poddać się tam męce, z pełna wiarą wyruszyła za Nim. Jak „nowa stągiew” otrzymała „nowe wino” przyniesione przez jej Syna na ucztę mesjańską (Mk 2,22). W ten sposób ową łaskę, którą ona sama kierowana matczynym instynktem wyprosiła dla nowożeńców z Kany, ona pierwsza też otrzymała pod krzyżem z przebitego boku Chrystusa – wcielenia Bożej Miłości do wszystkich ludzi (Deus caritas est, 13-15).
Po polsku Papież powiedział:
„Słowo pozdrowienia kieruję do wszystkich Polaków. W Środę popielcową rozpoczniemy Wielki Post. Dzisiejsza Ewangelia pomaga nam lepiej zrozumieć potrzebę praktyki postnej i chrześcijański sens pokuty. Przygotujmy serca na rozważanie tajemnicy męki i śmierci Chrystusa. Niech Bóg wam błogosławi” – powiedział papież po polsku.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.