Problemy polskiego Kościoła oraz sytuacja w Europie i świecie - na te tematy prezydent Lech Kaczyński rozmawiał z Benedyktem XVI.
Zaprosił też Papieża do odwiedzenia naszej Ojczyzny. Prezydent przyznał, że jak dla każdego katolika spotkanie z Ojcem Świętym, „było dla niego ważnym przeżyciem”. Podkreślił, że Benedykt XVI liczy, iż Polacy będą promować w Europie chrześcijańskie wartości. 26 stycznia Lech Kaczyński został przyjęty przez Benedykta XVI na prywatnej audiencji. Wizyta w Watykanie była pierwszą oficjalną podróżą zagraniczną nowego prezydenta.
Audiencja w Watykanie rozpoczęła się o godz. 11:00 prawie półgodzinną rozmową „w cztery oczy”. Odbyła się ona w papieskiej bibliotece. Jako tłumacz służył prałat Paweł Ptasznik, szef sekcji polskiej watykańskiego Sekretariatu Stanu. Lech Kaczyński podkreślił, że rozmowa przebiegła w niezwykle serdecznej atmosferze. Papieża określił jako „człowieka sympatycznego i uśmiechniętego”. Powiedział, że rozmawiał z Benedyktem XVI o problemach polskiego Kościoła, a także o sytuacji na świecie i w Europie. Zaznaczył przy tym, że „o problemach polskiego Kościoła rozmawiano niewiele, gdyż Ojciec Święty zdaje sobie sprawę z siły polskiego Kościoła. Mówiono za to „o Europie, gdzie narasta w różnych środowiskach rodzaj agresji przeciwko chrześcijaństwu”. Prezydent Lech Kaczyński powiedział, że Benedykt XVI liczy, że „Polska będzie promowała w Europie punkt widzenia, który ma związek z wartościami chrześcijańskimi”. Podkreślił przy tym, że są to oczekiwania „zupełnie normalne, bo np. na południu Polski 70-80 %. mieszkańców regularnie uczestniczy w mszy św. "Co nie oznacza, że kraj katolicki ma się zmienić w państwo wyznaniowe" – podkreślił prezydent Lech Kaczyński podczas konferencji prasowej.
Po rozmowie prezydenta z Papieżem, Benedykt XVI spotkał się z towarzyszącą Lechowi Kaczyńskiemu małżonką i jego najbliższymi współpracownikami. Był wśród nich kapelan prezydenta ks. Roman Indrzejczyk. Członkowie delegacji po kolei podchodzili do Papieża, a przedstawiał ich prezydent Kaczyński. Wszyscy otrzymali pamiątkowe różańce. Benedykt XVI dostał w darze oryginalne hiszpańskie wydanie poematów św. Jana od Krzyża „Poemas Mayores”. Okładka książki została ozdobiona bursztynami. Do księgi dołączono w skórzanym etui ozdobną kartę, na której napisano, że dzieło hiszpańskiego mistyka w dużym stopniu wpłynęło na wybór stanu kapłańskiego przez Karola Wojtyłę, co w konsekwencji zaprowadziło Go na Stolicę Piotrową. Prezydent otrzymał od Papieża trzy medale - złoty, srebrny i brązowy - pierwszego roku pontyfikatu Benedykta XVI. Żegnając się z Papieżem Lech Kaczyński powiedział: „Ponawiam zaproszenie Waszej Świątobliwości do Polski”. Wcześniej wręczył Ojcu Świętemu zaproszenie na piśmie.
O majowej pielgrzymce Benedykta XVI do Polski Lech Kaczyński rozmawiał także z watykańskim sekretarzem stanu kard. Angelo Sodano. Na zakończenie swej wizyty w Watykanie prezydent zszedł do Grot Watykańskich, gdzie oczekiwał go kard. Andrzej Maria Deskur. Tam modlił się przy grobie Jana Pawła II oraz w polskiej kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.