- Kościół w Polsce jest Papieżowi bardzo bliski - powiedział po audiencji u Benedykta XVI kard. Józef Glemp.
Prymas Polski, który stoi na czele trzeciej i ostatniej grupy biskupów składających tradycyjną wizytę "ad limina Apostolorum", jako pierwszy spotkał się w poniedziałek z Papieżem.
- Ojciec Święty był uśmiechnięty, pogodny i ujmujący. Odniosłem wrażenie, że zna nas, pamięta bardzo dużo szczegółów. Podziwiam, że bardzo dużo o nas wie, zresztą bywał w Polsce i dobrze pamięta - powiedział KAI Prymas Polski.
Kard. Glemp podkreślił, że Papież "z wielkim ciepłem mówił o Janie Pawle II". - To jest jakby dalszy ciąg tamtego pontyfikatu, oczywiście w innym stylu, ale tak wiele nie odbiega - dodał Prymas Polski.
Przyznał, że rozmawiał z Benedyktem XVI także o jego podróży do naszego kraju. - Ojciec Święty bardziej unika rozmowy na ten temat. Z uśmiechem wspomniał o piłce nożnej. Nie precyzował daty, nie mówił ani o czerwcu, ani o maju. Bardzo by chciał przyjechać - podkreślił kard. Glemp.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.