Nauka społeczna Kościoła, dla której osoba ludzka stanowi centrum i źródło porządku społecznego, może wiele wnieść we współczesne rozważania nad jego tematyką.
Podkreślił to Benedykt XVI, odwiedzając siedzibę dwóch Papieskich Akademii: Nauk i Nauk Społecznych. Ojciec święty nawiązał do tematu trwającej sesji plenarnej drugiej z tych akademii (18-22.11), która zajmuje się koncepcją osoby w naukach społecznych. Wskazał, że ludzie wchodzą wprawdzie w skład natury, jednak jako wolne podmioty, wyposażone w wartości moralne i duchowe, wykraczają ponad nią.
Przy okazji swej wizyty w znajdującej się w Ogrodach Watykańskich siedzibie obu akademii papież odsłonił popiersie Jana Pawła II. Stwierdził przy tym, że zbieg tego szczególnego hołdu pamięci jego poprzednika z omawianiem tematu osoby jest opatrznościowy.
„W pewnym sensie niewątpliwy wkład Jana Pawła II w myśl chrześcijańską może być rozumiany jako medytacja o osobie – mówił papież. Wzbogacił on i rozwinął jej koncepcję w swych encyklikach i innych pismach. Teksty te stanowią dziedzictwo, które powinny z troską przejmować, zbierać i przyswajać szczególnie Papieskie Akademie”.
Benedykt XVI przypomniał, że Akademię Nauk Społecznych założył w roku 1994 Jan Paweł II. Szczególne zainteresowanie, jakie okazywał on Papieskim Akademiom, wiązało się z jego pragnieniem dialogu ze światem nauki i kultury.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.