Wzmożone ruchy migracyjne powinny skłaniać do refleksji nad ich przyczynami – powiedział na forum Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy genewskich agendach ONZ.
Zdaniem abp. Ivana Jurkoviča trzeba się dziś zabrać do budowania tego, co Papież Franciszek nazywa nową „gospodarką socjalną”. Opiera się ona na inkluzji i sprawiedliwości, służąc wielu, a nie tylko nielicznym.
Watykański dyplomata przypomniał, że w kończącym się roku ponad 6 tys. migrantów zmarło w poszukiwaniu lepszego życia. Często są oni traktowani wyłącznie jak liczby czy towar, widzi się w nich zagrożenie, a nie bogactwo dla goszczących je społeczeństw. Trzeba pamiętać, że za statystykami kryją się konkretni ludzie, którzy w niczym się nie różnią od naszych krewnych czy przyjaciół – powiedział abp Jurkovič. Wskazał ponadto na pilną potrzebę integracji przybyszów. Kiedy tego brak, pojawiają się niebezpieczne zjawiska i tendencje, jak na przykład kultura wzajemnej nieufności. Przedstawiciel Watykanu zwrócił szczególną uwagę na sytuację nieletnich, którzy stanowią istotny element ruchów migracyjnych. Mają oni swoje niezbywalne prawa bez względu na pochodzenie. Są też najbardziej narażeni na różnego rodzaju krzywdy i wyzysk. Abp Jurkovič przypomniał, że we współczesnym świecie niemal ćwierć miliarda nieletnich żyje na terenach objętych konfliktami.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.