Wiemy, że ci nasi bracia i siostry wycierpieli bardzo dużo i nadal cierpią. Sytuacja jest dramatyczna. I Kościół jest właśnie tam – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Pietro Parolin.
Watykański sekretarz stanu z zadowoleniem przyjął wiadomość o woli odbudowy wszystkich kościołów, które zostały zburzone w niedawnych trzęsieniach ziemi we Włoszech. Jego zdaniem jest to gest symboliczny, bo odbudować kościół oznacza też odbudować wspólnotę, uleczyć tkankę społeczną, która została naruszona przez ten kataklizm. W ten sposób przywraca się tym społecznościom życie i nadzieję – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Pietro Parolin.
„Widzieliśmy nawet w dziennikach, jak wielu kapłanów, proboszczów pozostaje wśród swoich wiernych. To jest najważniejszy wkład Kościoła. Jest to przejaw tego, o czym tak często mówi Papież: Kościół, który ma być blisko, ma być tam, gdzie jest człowiek, który cierpi. Wiemy, że ci nasi bracia i siostry wycierpieli bardzo dużo i nadal cierpią. Sytuacja jest dramatyczna. I Kościół jest właśnie tam. W pierwszym rzędzie dzieli los tych ludzi, a także oczywiście pomaga za pośrednictwem swych dzieł charytatywnych. I wnosi nadzieję, bo tego trzeba dziś najbardziej: nadziei, patrzenia w przyszłość” – powiedział watykański sekretarz stanu.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.