Kilkanaście tysięcy osób z wielu krajów świata wzięło udział w Eucharystii na Arenie Lublin. Miasto od czasu wizyty Jana Pawła II nie widziało czegoś takiego. To była eksplozja radości i wiary.
- Wiara ma moc wyzwalającą nas ze starego sposobu patrzenia na świat, ze sposobu, do którego przywykliśmy i który panuje w naszym otoczeniu. Wierzyć to rozpoznawać w codziennym życiu Boże wezwanie i iść za Jego głosem – kontynuował. Zachęcił zebranych, aby swoją wiarą dzielili się z innymi.
Abp Budzik nawiązał także do fragmentu Ewangelii o „Krzewie winnym" – We wszystkich dziedzinach życia występuje zjawisko niebezpiecznego wzrostu, rozwoju, który idzie w złym kierunku. A Chrystus mówi nam, że On jest prawdziwym dawcą życia, że od Niego pochodzi moc wszelkiego wzrastania – mówił. Podkreślił, że bez związku z Chrystusem nie jest możliwy duchowy wzrost. Zwrócił uwagę na ciężką pracę właściciela winnicy – Boga Ojca. – On działa czasami jak chirurg i odcina to, co mogłoby być źródłem zakażenia. Ten, kto poddaje się czasem bolesnym dla życia i zdrowia zabiegom – może przynieść owoc – stwierdził.
Na zakończenie przywołał słowa zachęty papieża Franciszka, aby nasze wspólnoty i parafie stały się wyspami miłosierdzia na morzu obojętności.
- To niezwykłe doświadczenie wiary i Kościoła ponad granicami. Mówimy w różnych językach, pochodzimy z różnych krajów i kultur, a oddajemy cześć jednemu Bogu. Uświadomiłam sobie, że nie jestem wezwana, żeby się cieszyć tylko tu i teraz. Po zakończonym święcie mam dawać praktyczne świadectwo miłosierdzia, zaczynając od siebie. Jeśli pozostanę tylko na poziomie euforii wiary w otoczeniu ludzi podobnych do mnie, będzie to słabe i mało Chrystusowe – mówi Malwina z Chełma.
Z młodzieżą na Arenę Lublin dotarł m.in. ks. Tomasz Ślusarczyk z parafii Matki Bożej Fatimskiej w Lublinie. – Jest ze mną kilkadziesiąt młodych osób. Wszystko jest dobrze zorganizowane, młodzi są szczęśliwi, modlą się i spędzają razem czas. To ważne i potrzebne spotkanie – tłumaczy.
– Jestem w szoku, że można zorganizować spotkanie na takim poziomie w Lublinie, już nie musimy się wstydzić – bo mamy obiekty, mamy wolontariuszy i zaplecze młodych osób, dla których wiara jest czymś istotnym – dodają Michał i Marta z Lublina. Po liturgii odbyła się przerwa na lunch.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.