Wszystkie ręce na pokład! W domu parafialnym w Bielsku-Białej Wapienicy kilkudziesięciu wolontariuszy Diecezjalnego Centrum Światowych Dni Młodzieży kompletowało prawie 6 tys. pakietów dla swoich gości, którzy spędzą "Dni w Diecezji" na Podbeskidziu.
Przez obszerne korytarze domu parafialnego w Bielsku-Białej Wapienicy trudno się nawet prześliznąć. W każdym kącie, w każdej sali - obok wysokich palet z kartonami wypełnionymi prezentami, które dostaną goście z całego świata, którzy od 19 do 24 lipca spędzą "Dni w Diecezji" na Podbeskidziu - pracują w małych grupach wolontariusze.
Jedni przygotowują identyfikatory pielgrzyma województwa śląskiego - do pojedynczej folii trzeba włożyć kartkę, którą wypełnią sami pielgrzymi i doczepić smyczkę. Inni przygotowują papierowe torby, do których wkładają dwa elementy odblaskowe, diecezjalny wielofunkcyjny gadżet czyli "pstryk" zwany inaczej spinaczem, mapę diecezji (przygotowano dwie wersje: polsko-włosko-francuską i polsko-niemiecko-angielską) z zaznaczonymi atrakcjami regionu, a także dwie publikacje - książkę ks. Grzegorza Poloka "Rozwiń skrzydła" i przewodnik po historii Polski. Oczywiście każdy pilnuje, by do jednej torby wrzucić komplet w jednym języku gości!
Urszula Rogólska /Foto Gość
Wolontariusze podczas pakowania pielgrzymich pakietów w Wapienicy
- Nie chcieliśmy, żeby pakiet był zbyt obszerny, a przez to kłopotliwy w transporcie – młodzi pojadą z nim przecież jeszcze do Krakowa - informował ks. Piotr Hoffmann, diecezjalny koordynator ŚDM.
Razem z młodzieżą ramię w ramię pracują jej duszpasterze: ks. Tomasz Wojtyła z bielskiej Kamienicy, ks. Piotr Niemczyk z Wapienicy, ks. Łukasz Listwan z Brzeszcz i ks. Tomasz Gwoździewicz ze Skoczowa.
Kiedy po południu przyjeżdżają zamówione dla wszystkich pizze, cała ekipa błyskawicznie zbiera się w jednej sali. Dziewczyny się śmieją, ze opadły z sił i ta pizza to najlepszy ratunek dla nich.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Od lewej: ks. Łukasz Listwan. ks. Tomasz Gwoździewicz i ks. Tomasz Wojtyła uczą się... fachowo składać identyfikatory pielgrzymów
Obiad nie trwa długo! Kilkanaście minut odpoczynku i już wszystkie mrówki znowu uwijają się w pracy.
Przygotowane pakiety w sobotę 16 lipca przed południem odbiorą parafialni koordynatorzy ŚDM, podczas swojego spotkania w kurii diecezjalnej. Pielgrzymi z całego świata otrzymają prezenty po przybyciu do bielsko-żywieckich parafii.
Pierwsi goście podbeskidzkich rodzin przybędą już w poniedziałek 18 lipca wieczorem. Kolejni - we wtorek i środę do południa. Od środy będą też realizować przygotowany dla nich program: odwiedzą Muzeum Auschwitz-Birkenau, pojada na wycieczkę Pętlą Beskidzką, wybiorą się w góry.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Ks. Piotr Niemczyk kieruje pracą wolontariszy przy paletach z książkami i mapami
Najwięcej gości przyjedzie z Francji (to prawie połowa z ponad 5700 osób, które odwiedzą Podbeskidzie), przyjadą także pielgrzymi z Włoch, Hiszpanii, Kolumbii, Meksyku, Portugalii, Danii, Holandii, Niemiec, Rosji, Rumunii, Słowacji, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Botswany, Filipin, Hong-Kongu, Kanady, Malezji, St. Lucii, Tajwanu, Brazylii, Namibii, Indonezji, Timoru Wschodniego, Kenii, Tanzanii. Przez prawie tydzień – od 19 do 24 lipca będą mieszkać w domach wielu naszych diecezjan.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.