Ściślejsze określenie relacji między Administracją Dóbr Stolicy Apostolskiej a Sekretariatem ds. Gospodarczych to cel opublikowanego dziś Listu Apostolskiego w formie Motu Proprio „I beni temporali”. Ojciec Święty zatwierdził ten dokument 4 lipca.
W watykańskim komunikacie czytamy, iż nowy dokument dotyczący kwestii gospodarczo-finansowych jest związany z kontynuacją reformy organów odpowiedzialnych za kontrolę, nadzór i zarządzanie dobrami materialnymi Stolicy Apostolskiej. Chodzi w nim o zapewnienie jasnego i jednoznacznego rozróżnienia między kontrolą a nadzorem, z jednej strony, a administracją dóbr z drugiej. Dlatego motu proprio określa, jakie kompetencje należą do Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej i lepiej nakreśla kluczową rolę kontroli i nadzoru Sekretariatu ds. Gospodarki.
Nieco bardziej szczegółowo podaje informację Radio Watykańskie. Dokument ma doprecyzować relacje między istniejącą już od dawna w Watykanie Administracją Dóbr Stolicy Apostolskiej (APSA) a utworzonym przez Franciszka Sekretariatem Ekonomicznym. Podstawową zasadą jest wyraźne, niedwuznaczne rozróżnienie między kontrolą i nadzorem a zarządzaniem dobrami. Dlatego dokument określa, jakie są kompetencje wspomnianej Administracji i lepiej przedstawia kontrolną rolę Sekretariatu Ekonomicznego.
Kompetencje obu tych watykańskich instytucji zostały wyraźnie rozdzielone. Sekretariat Ekonomiczny ma w swym łonie sekcję administracyjną, która m. in. wytycza zasady i kontroluje przestrzeganie norm. Jednak wszystkim, co dotyczy zarządzania dobrami materialnymi, zajmuje się Administracja Dóbr Stolicy Apostolskiej. Dokument wchodzi w życie od razu z chwilą opublikowania go na łamach L’Osservatore Romano.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.