Papież Franciszek chce być pochowany w tym samym miejscu, gdzie wcześniej znajdował się grób Jana XXIII, a następnie Jana Pawła II. Informację tę podał archiprezbiter bazyliki watykańskiej kard. Angelo Comastri.
Papież miał mu o tym powiedzieć już dwukrotnie, kiedy nawiedzał groty tej największej świątyni katolickiej. Za pierwszym razem wyglądało to na żart, za drugim mówił już całkiem poważnie – zapewnił papieski wikariusz dla Watykanu.
Słowa kard. Comastriego przytacza 20 marca włoski watykanista Carlo di Cicco, do niedawna zastępca redaktora naczelnego "L’Osservatore Romano". Ma to związek z sensacją, jaką wzbudziło ostatnio pojawienie się nowego pustego sarkofagu w podziemiach bazyliki św. Piotra. Powszechnie okrzyknięto go grobem Franciszka.
Dziś Carlo di Cicco rozwiewa te domysły, podając, że papież Bergoglio chce być pochowany gdzie indziej.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Dziś naprzemiennie stosowano tlenoterapię wysokoprzepływową oraz maskę Ventimask.
„Wobec tajemnicy cierpienia nie możemy otrzymać wszystkich odpowiedzi”.