Papież Franciszek ustanowił Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia w Kościele katolickim. Będzie on obchodzony już od tego roku w dniu 1 września, tak jak ma to już miejsce w Kościele prawosławnym.
W datowanym 6 sierpnia liście do kardynałów: Petera Turksona, przewodniczącego Papieskiej „Iustitia et Pax” oraz Kurta Kocha, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, papież wyjaśnił, że inicjatywa ta wynika z „podzielanej wspólnie z patriarchą ekumenicznym Bartłomiejem troski o przyszłość stworzenia” i jest odpowiedzią na sugestię wyrażoną przez jego przedstawiciela, metropolitę Pergamonu, Jana (Zizioulasa) podczas prezentacji encykliki „Laudato si’” w Watykanie.
- Jako chrześcijanie pragniemy wnieść swój wkład w rozwiązanie kryzysu ekologicznego, wobec którego staje obecnie ludzkość. W tym celu musimy przede wszystkim z naszego bogatego dziedzictwa duchowego czerpać motywacje ożywiające pasję ochrony stworzenia, nie zapominając nigdy, że dla wierzących w Jezusa Chrystusa, Słowo Boże, które dla nas stało się ciałem, „duchowość nie jest odłączona od ciała ani też od natury czy realiów tego świata, ale żyjemy z nimi i w nich, w jedności ze wszystkim, co nas otacza” (LS, 216). Kryzys ekologiczny wzywa więc nas do głębokiego nawrócenia duchowego: chrześcijanie są wezwani do „nawrócenia ekologicznego, które wiąże się z rozwijaniem wszystkich konsekwencji ich spotkania z Jezusem w relacjach z otaczającym ich światem” (LS, 217). Albowiem „życie powołaniem, by być obrońcami dzieła Bożego, jest istotną częścią życia uczciwego, nie zaś czymś opcjonalnym, ani też drugorzędnym elementem doświadczenia chrześcijańskiego” (tamże) - napisał Franciszek.
Wyjaśnił, że doroczny Światowy Dzień Modlitwy o Ochronę Stworzenia będzie dla każdego wierzącego i wspólnot okazją do odnowienia swego „powołania stróżów stworzenia”, do dziękowania Bogu za „wspaniałe dzieło, które powierzył naszej trosce” oraz do przyzywania Jego pomocy w ochronie stworzenia i Jego miłosierdzia za „grzechy popełnione przeciwko światu, w którym żyjemy”.
Wskazał, że obchody w tym samym dniu, co w Kościele prawosławnym są świadectwem „wzrastającej komunii z naszymi braćmi prawosławnymi”. - Żyjemy w świecie, w którym wszyscy chrześcijanie stają wobec identycznych i poważnych wyzwań, na które musimy wspólnie odpowiedzieć, aby być bardziej wiarygodni i skuteczni. Dlatego pragnę, by ten Dzień mógł objąć, w taki czy inny sposób, inne Kościoły i Wspólnoty kościelne, a także by był obchodzony w harmonii z inicjatywami Światowej Rady Kościołów, podejmowanymi w tej sprawie - zalecił papież.
Poprosił kard. Turksona, by o ustanowieniu Dnia poinformował komisje „Iustitia et Pax” konferencji biskupich oraz krajowe i międzynarodowe organizacje zaangażowane w dziedzinie ekologii. Chodzi o to, aby w jego obchody włączał się cały lud Boży: kapłani, zakonnicy, zakonnice i wierni świeccy. Papieska Rada ma czuwać, we współpracy z konferencjami episkopatu, nad przeprowadzeniem odpowiednich inicjatyw promocyjnych i animacyjnych, aby te „doroczne obchody były znaczącym czasem modlitwy, refleksji, nawrócenia i przyjęcia konsekwentnego stylu życia”.
Z kolei kard. Kocha Franciszek poprosił o nawiązanie koniecznych kontaktów z Patriarchatem Ekumenicznym i innymi instancjami ekumenicznymi, aby ten Dzień Modlitwy mógł stać się „znakiem drogi przebytej wspólnie przez wszystkich wierzących w Jezusa Chrystusa”. Ponadto Papieska Rada ds. Popierania Jedności Chrześcijan ma zająć się koordynacją obchodów Dnia z podobnymi inicjatywami podejmowanymi przez Światową Radę Kościołów.
Wizyta w tym kraju, w którym nie był nigdy żaden papież, była marzeniem Franciszka.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.