Ogólna: „Aby wszyscy ludzie pracujący na polu wolontariatu wielkodusznie angażowali się w służbę potrzebującym”. Misyjna: „abyśmy, wychodząc poza siebie, potrafili stawać się bliscy tym, którzy są na peryferiach więzi międzyludzkich i społecznych”.
Jak co miesiąc, modlimy się w dwóch papieskich intencjach, ogólnej i ewangelizacyjnej. Pierwsza z nich to: „Aby wszyscy ludzie pracujący na polu wolontariatu wielkodusznie angażowali się w służbę potrzebującym”. Spotykając się 4 grudnia ub.r., w wigilię Międzynarodowego Dnia Wolontariusza, z włoskimi wolontariuszami z FOCSIV Papież mówił o chrześcijańskim punkcie wyjścia ich działalności.
„Działania, jakie podejmujecie, stając u boku mężczyzn i kobiet w trudnej sytuacji, są żywym głoszeniem czułej miłości Chrystusa, który kroczy razem z ludzkością we wszystkich czasach. Podążajcie dalej tą drogą dobrowolnego i bezinteresownego zaangażowania – mówił Papież. - Istnieje wielka potrzeba dawania świadectwa o wartości, jaką ma bezinteresowność: ubodzy nie mogą stać się okazją do zarobku! Ubóstwo zmienia dziś oblicze, są nowe formy ubóstwa! A także u niektórych z ubogich wyłaniają się inne oczekiwania: chcą być aktywnymi podmiotami, organizują się, a zwłaszcza praktykują tę solidarność, jaka istnieje wśród cierpiących, wśród ostatnich. Jesteście powołani do rozpoznawania tych znaków czasu i stawania się narzędziem w służbie aktywizowania ubogich. Solidarność z ubogimi to myślenie i działanie w duchu wspólnoty, dawania życiu wszystkich pierwszeństwa przed przywłaszczaniem sobie dóbr przez niektórych. To także walka ze strukturalnymi przyczynami ubóstwa: nierównością, brakiem pracy i mieszkania, odmawianiem praw społecznych i pracowniczych”.
Ojciec Święty poleca nam też intencję ewangelizacyjną na każdy miesiąc. W sierpniu mamy się modlić, „abyśmy, wychodząc poza siebie, potrafili stawać się bliscy tym, którzy są na peryferiach więzi międzyludzkich i społecznych”. Franciszek mówi o tym często już od pierwszych dni swojego pontyfikatu.
W Niedzielę Palmową 24 marca 2013 r. tak mówił do młodych o krzyżu Chrystusa, niesionym przez nich z okazji Światowych Dni Młodzieży: „Wy nie wstydzicie się Jego krzyża! Wręcz go obejmujecie, gdyż zrozumieliście, że w darze z siebie, w wychodzeniu poza siebie samych, mieści się prawdziwa radość, i że Bóg zwyciężył zło miłością. Niesiecie pielgrzymujący krzyż przez wszystkie kontynenty drogami świata! Niesiecie go, aby wszystkim powiedzieć, że na krzyżu Jezus obalił mur wrogości, oddzielający ludzi i narody, i przyniósł pojednanie i pokój. Młodzi muszą powiedzieć światu: dobrze jest naśladować Jezusa; dobrze jest iść z Jezusem; dobre jest przesłanie Jezusa; dobrze jest wychodzić poza samych siebie na peryferie świata i egzystencji, aby nieść Jezusa!”.
Do tych myśli Franciszek powraca odtąd w swoich wypowiedziach stale. Rozwinął je już trzy dni później w swojej pierwszej katechezie środowej 27 marca 2013 r.
„Przeżywać Wielki Tydzień idąc za Jezusem znaczy uczyć się wychodzenia poza samych siebie – jak powiedziałem w ubiegłą niedzielę – aby wyjść innym na spotkanie, aby wyjść na peryferie egzystencjalne, jako pierwsi pójść do naszych braci i sióstr, zwłaszcza najdalszych, do tych, o których zapomniano, do tych, którzy najbardziej potrzebują zrozumienia, pocieszenia i pomocy. Istnieje wielka potrzeba, by nieść żywą obecność Jezusa miłosiernego i bogatego w miłość!” – mówił Papież.
Wizyta w tym kraju, w którym nie był nigdy żaden papież, była marzeniem Franciszka.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.