Wizyta w katedrze była ostatnim punktem wczorajszego dnia. O godz. 21:00, kiedy w Polsce była już 4:00 rano, Franciszek powrócił do nuncjatury w Quito. Zakończony w ten sposób drugi dzień podróży apostolskiej podsumowuje ks. Federico Lombardi.
„Dzień ten oczywiście został poświęcony Guayaquil, drugiemu co do wielkości miastu Ekwadoru – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Lombardi. – Była to okazja do spotkania z tłumami Ekwadorczyków, którzy mogli zobaczyć Papieża. Tematem tego dnia była rodzina, jeden z najważniejszych dziś dla Kościoła tematów. Również tu w Ekwadorze jest to sprawa bardzo ważna. Dzięki podjęciu tego tematu podróż wpisuje się również w kontekst Kościoła powszechnego, który bardzo intensywnie zajmuje się w tych miesiącach rodziną. Po południu Franciszek powrócił do Quito i znowu były spotkania z setkami tysięcy wiernych. Muszę przyznać, że robi na mnie największe wrażenie, jak wielu ludzi pomimo niesprzyjającej pogody przychodzi na spotkania z Papieżem, wyczekuje go na trasach przejazdu. Jest to bardzo piękne i świadczy o wspaniałej gościnności, jaką Ekwadorczycy okazują Papieżowi” – powiedział watykański rzecznik.
Homilię, o której mowa, przeczytasz TUTAJ.
Swoje przesłanie na tegoroczne spotkanie Papież podpisał 13 stycznia br.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Zawierzamy go przemożnemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.