Franciszek jedzie do Sarajewa

Ojciec Święty oznajmił, że pojedzie do „drogich narodów, aby dodać otuchy tamtejszym katolikom oraz przyczynić się do umocnienia braterstwa, pokoju, dialogu międzyreligijnego i przyjaźni”.

Chore państwo

W 2014 r. Bośnia stała się areną wielkiej fali protestów społecznych. Napięcia trwają od 20 lat. Państwo jest chore i od tamtej pory stale słabnie. Pierwsze tego przejawy można dostrzec w gospodarce. Zamknięto wiele przedsiębiorstw, ludzie stracili pracę, a ci, którzy pracują, nie otrzymują wynagrodzenia. Sytuacja jest bardzo złożona. Widać, że władze sobie z nią nie radzą. – Oczekujemy, że wspólnota międzynarodowa ze Stanami Zjednoczonymi na czele naprawi tę niesprawiedliwość, którą narzucono nam w Dayton, czyli podział kraju na dwa państwa. Także Unia Europejska, dobrze przemyślanymi krokami, może nam pomóc i nakreślić pozytywną perspektywę przed mieszkańcami Bośni i Hercegowiny – uważa biskup pomocniczy archidiecezji sarajewskiej Pero Sudar.

Z sytuacją gospodarczą łączy się wielkie bezrobocie, które dochodzi – według danych oficjalnych – do 30 proc., ale wśród młodzieży jest dwukrotnie wyższe. W samym tylko kantonie Tuzla w północno-wschodniej Bośni na 100 tys. bezrobotnych przypada zaledwie 80 tys. zatrudnionych. Wielu analityków uważa Bośnię i Hercegowinę za „czerwoną latarnię” wśród państw postjugosłowiańskich oczekujących na wstąpienie do Unii Europejskiej.

Nie będzie sprawy Medjugorje

Na południu kraju – w Hercegowinie – leży Medjugorje, gdzie od czerwca 1981 r. trwają nieuznane dotychczas przez Kościół objawienia Matki Bożej. Bada je wciąż watykańska Kongregacja Nauki Wiary, dlatego formalnie nie można tam organizować pielgrzymek. Mimo to od lat do tego miejsca ściągają wielkie rzesze wiernych. – Medjugorje jest faktem – mówi bp Komarica i zastrzega, że co do prawdziwości objawień ostatecznie musi się wypowiedzieć Stolica Apostolska. Zwraca jednocześnie uwagę, że odpowiednie władze kościelne „muszą uważnie śledzić i oceniać rozwój tego, co tam się dzieje”. – Dobre owoce powinno się mieć przed oczyma, a negatywne należy oddzielić lub powstrzymać – zaznacza biskup Banja Luki. I dodaje: – Dzięki Bogu o skutkach negatywnych mało się słyszy. – To, czy objawienia w Medjugorje zostaną uznane, pozostawmy Ojcu Świętemu. To jest jego decyzja – podkreśla bp Komarica. Rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi oświadczył, że nie oczekuje, aby podczas swojej wizyty w Sarajewie papież odniósł się do sprawy domniemanych objawień.

Oczekiwania

Miejscowe media okrzyknęły papieską pielgrzymkę „świetną wiadomością dla mieszkańców Bośni i Hercegowiny”. Budzi ona ogromne nadzieje i oczekiwania. Wizyta w Sarajewie przebiegać będzie pod znakiem pokoju w Bośni i Hercegowinie i powinna przyczynić się do tego, by katolicy mogli pozostać w kraju i w nim żyć. Papież przypomni też światu o istnieniu takiego państwa jak Bośnia i Hercegowina – uważa kard. Vinko Puljić.

To wydarzenie ważne dla wszystkich, nie tylko dla katolików. Sarajewo jest skrzyżowaniem wielu kultur i różnych religii. Zwierzchnik miejscowych muzułmanów powiedział: – Niech papież przyjedzie, jego wizyta zrobi dobrze wszystkim mieszkańcom Bośni i Hercegowiny, nawet jeśli ze względu na czas odwiedzi tylko Sarajewo.

Zdaniem nuncjusza apostolskiego w Bośni i Hercegowinie abp. Luigiego Pezzuto pielgrzymka jest ważna dla procesu pokojowego, który wciąż nie jest zakończony w tym kraju.

Kard. Puljić przypomina, że św. Jan Paweł II nazwał Sarajewo „Jerozolimą Europy” i jest to nadal aktualne, choć nasz kontynent o tym zapomina. „Przez tę wizytę papież Franciszek chce wprowadzić z powrotem Sarajewo oraz Bośnię i Hercegowinę do serca Starego Kontynentu. Równocześnie wniesie on Europę do Sarajewa. Unia Europejska musi ponownie wesprzeć ten kraj, by się odrodził i znowu zakwitł w nim pokój – powiedział arcybiskup.


***

Kościół w Bośni Hercegowinie ma sześciu biskupów, 344 księży zakonnych i 280 księży diecezjalnych oraz ok. 500 zakonnic. Podzielony jest na cztery diecezje (oraz ordynariat wojskowy) skupione w metropolii Vrhbośnia. Należą do niej: archidiecezja Sarajewo oraz diecezje Banja Luka i złączone osobą jednego biskupa Mostar-Duvno i Trebinje-Mrkan, w ramach których działają 304 parafie. Ponadto Kościół prowadzi 14 szkół i dwa uniwersytety.

Krzysztof Tomasik (KAI)

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg