Smutny los afrykańskich migrantów, którzy pragną w Europie znaleźć bezpieczeństwo i szanse na lepsze życie, a po drodze napotykają mnóstwo śmiertelnych zagrożeń, przypomniał watykański przedstawiciel na forum ONZ.
Abp Silvano Tomasi wystąpił dzisiaj w Genewie na sesji Komitetu Wykonawczego urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców. Temat spotkania brzmi: „Wzmocnienie współpracy międzynarodowej, solidarności, lokalnego potencjału i działań humanitarnych na rzecz uchodźców w Afryce”.
Wśród zagrożeń czyhających na afrykańskich emigrantów abp Tomasi wymienił bezwzględność przemytników transportujących „żywy towar” ledwie trzymającymi się na wodzie wrakami oraz nieludzkie przepisy graniczne. To wszystko sprawia, że Morze Śródziemne staje się każdego dnia „milczącym cmentarzem”.
Watykański dyplomata wyraził uznanie dla wielu krajów Afryki otwartych na uchodźców w przypadkach licznych kryzysów humanitarnych. Jego zdaniem wspólnota międzynarodowa powinna w większym stopniu wspierać tę gościnność, niewystarczającą z uwagi na ograniczone zasoby tych krajów. Jednocześnie należy bardziej zdecydowanie przeciwdziałać przyczynom migracji na Czarnym Lądzie, zwłaszcza konfliktom zbrojnym oraz rozkładowi gospodarek i państw. Z drugiej strony trzeba wspierać na miejscu działania na rzecz dobra wspólnego, rozwoju i współpracy, przezwyciężając mentalność plemienną, a szerząc kulturę pokoju i poszanowania człowieka – stwierdził na forum Komitetu Wykonawczego urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców abp Tomasi.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.