Odwaga uznania się za grzeszników otwiera nas na przebaczenie Jezusa - powiedział Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Ojciec Święty skomentował czytany w czwartek 24 tygodnia zwykłego fragment Ewangelii św. Łukasza (7, 36-50) o nawróconej grzesznicy, która swymi łzami obmyła stopy Jezusa, wytarła swoimi włosami i namaściła je cennym olejkiem.
Papież zauważył, że Pan Jezus został zaproszony do domu faryzeusza, "osoby na pewnym poziomie kulturowym", który chciał posłuchać Jezusa, poznać Jego nauczanie, wiedzieć o Nim coś więcej. W głębi swego serca osądził on zarówno grzesznicę jak i Jezusa, bo "gdyby On był prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że jest grzesznicą". "Nie był złym człowiekiem, ale nie potrafił zrozumieć czynu tej kobiety, podstawowych ludzkich gestów, jakie otrzymujemy od naszych rodziców" - powiedział Franciszek. Ojciec Święty dodał, że Pan Jezus napominał tego człowieka pokornie i czule, bo pragnie zbawić każdego człowieka. Pośród szemrania wielu zgromadzonych powiedział kobiecie: "Twoje grzechy są odpuszczone...Twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju!". Franciszek podkreślił, że słowo "zbawienie" Pan Jezus wypowiada jedynie do kobiety grzesznej.
"Mówi to, bo potrafiła opłakiwać swoje grzechy, wyznać swe grzechy, powiedzieć «jestem grzesznicą», powiedzieć to samej sobie. Nie mówi tego tym ludziom, którzy nie byli źli, nie uważali się za grzeszników. Grzesznicy to inni: celnicy, nierządnice - to oni byli grzesznikami. Jezus powiada: Jesteś ocalony, ocalona, zbawiona - jedynie do tych, którzy potrafią otworzyć serce w prawdzie swoich grzechów" - stwierdził papież.
Ojciec Święty zaznaczył, że uprzywilejowanym miejscem spotkania z Jezusem Chrystusem są nasze grzechy. Przypomniał zarazem, że św. Paweł chlubił się jedynie ze swoich grzechów i Chrystusa Zmartwychwstałego, który go zbawił.
"Dlatego uznanie swoich grzechów, naszej nędzy, uznanie tego, czym jesteśmy i co jesteśmy w stanie uczynić, czy też zrobiliśmy - jest wręcz bramą, która otwiera się na serdeczność Jezusa, Jego przebaczenie, na słowo Jezusa: «Twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju!», bo byłeś dzielny, dzielna, aby otworzyć swoje serce Temu, który jedynie może cię zbawić" - powiedział Franciszek.
Na zakończenie papież przypomniał słowa Pana Jezus skierowanego do obłudników, iż nierządnice i celnicy wyprzedzą ich do Królestwa Niebieskiego. Te mocne słowa Pana Jezusa wskazują, że ci, którzy czują się grzesznikami - otwierają swoje serca na wyznanie grzechów, na spotkanie z Jezusem, który przelał swoją krew za nas wszystkich - powiedział Ojciec Święty.
W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański, Papież Franciszek mówił o męczennikach, oddających życie.
"Chciałem, aby drugie Drzwi Święte były tutaj, w więzieniu."
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.