Rozmowa dotyczyła wielu problemów trawiących współczesny świat, a także znaczenia wizyty Franciszka w Ziemi Świętej. Rabin Abraham Skórka, wieloletni przyjaciel kard. Bergoglio, ujawnił szczegóły wczorajszego spotkania z Papieżem.
Ojciec Święty przyjął delegację piętnastu rabinów ze swej ojczystej Argentyny. Była to już trzecia wizyta rabina Skórki u Papieża Franciszka.
„Rozmawialiśmy o naprawdę wielu sprawach: od przemocy wobec kobiet i przemocy w rodzinie po to, jaką drogą iść, by jednoczyć ludzi i obalać wszelkie dzielące nas bariery. Wskazaliśmy, że podziały rodzą nienawiść, która ostatecznie prowadzi nawet do przemocy – mówi rabin Skórka. - Rozmawialiśmy też o wizycie w Ziemi Świętej. Moim marzeniem jest, by móc w niej towarzyszyć Papieżowi. Chciałbym szczególnie móc modlić się wraz z nim przed Ścianą Płaczu. Jako arcybiskup Buenos Aires wiele zrobił on dla relacji chrześcijańsko-żydowskich. Robił to w sposób familiarny, pełen miłości, by pokazać, że wierzymy w tego samego Boga, nawet jeżeli interpretujemy Go i przeżywamy na różne sposoby. To nas mocno złączyło”.
„Tryptyk Augustiański” zostanie premierowo wykonany 22 listopada.
„Głos Kościoła nadal ma znaczenie, kontynuujmy promocję pokoju”.
Dziś rano zadzwonił do Papieża Mahmud Abbas, prezydent Państwa Palestyńskiego.
Przy tej okazji zwrócił uwagę na nieocenioną rolę modlitwy osób starszych.