Co najmniej 28 osób zginęło a ponad 200 zostało poważnie rannych po wybuchu paniki, do jakiego doszło po zakończeniu religijnego czuwania w stanie Anambra na południowym wschodzie Nigerii.
Na modlitwie przy katolickim kościele św. Dominika w mieście Ukeh z okazji uroczystości Wszystkich Świętych zgromadziło się ponad 100 tys. ludzi, podczas gdy miejsce było przygotowane na 5 tys. Po zakończeniu nabożeństwa, ok. godz. 6:00 rano, wśród zebranych wybuchła panika.
Do tej pory nie jest jasne, co było jej bezpośrednią przyczyną. W zeznaniach uczestników pojawia się m.in. wątek polityczny. Za dwa tygodnie mają się bowiem odbyć wybory gubernatora stanu Anambra, a na czuwanie przybyli kandydaci na ten urząd. Świadkowie wydarzenia mówią, że po zakończeniu modlitwy zwolennicy jednego z nich wygwizdali obecnie sprawującego władzę gubernatora. Doszło do przepychanek i niekontrolowanego naporu ludzi w jego kierunku. Ktoś z tłumu miał krzyknąć „ogień, ogień”, co wywołało panikę, a w konsekwencji ścisku także ofiary śmiertelne i wielu rannych.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".