Kard. Maradiaga: Synod bardziej pomoże papieżowi

Kard. Rodriguez przypomina, że dotychczas biskupi gromadzą się na Synodzie przez trzy tygodnie. Jednak papież Franciszek pragnie, aby był on organem pracującym przez trzy lata, nieustannie służył konsultacją i gdyby to było konieczne także korzystając z internetu. Ma to więc być struktura interaktywna, a biskupi nie ruszając się ze swoich diecezji mogliby służyć Ojcu Świętemu radą. Zapewne nowe procedury i pomysły w tej dziedzinie poruszy zbierający się w bieżącym tygodniu Sekretariat Synodu ze swoim nowym sekretarzem generalnym, abp Lorenzo Baldisserim. Co do tematyki najbliższego Zgromadzenia Ogólnego - będzie ona poruszana podczas grudniowego spotkania Rady Kardynałów, choć dość wyraźnie widać, że papieżowi zależy na poruszeniu kwestii duszpasterstwa rodzin.

Natomiast problemem poruszanym przez Radę Kardynałów będzie kwestia Sekretariatu Stanu oraz poszczególnych dykasterii. Nie jest wykluczone ustanowienie "moderatora Kurii", jak to już postulowali kardynałowie podczas swoich zgromadzeń poprzedzających konklawe. Jego zadaniem miałoby być ułatwienie pracy Sekretariatu Stanu. Jednak 8 purpuratów podczas swych ubiegło tygodniowych obrad nie poruszyło tej kwestii. Są tylko propozycje. Kardynałowie członkowie Rady przeprowadzili sondaże na swoich kontynentach odnośnie różnych problemów i zebrano bardzo cenny i interesujący materiał. "Mogę powiedzieć, że cały Kościół uczestniczy w naszej pracy. Tylko z Ameryki Łacińskiej napłynęło 110 stron propozycji. Kard. Bertello, przewodniczący Gubernatoratu Państwa Watykańskiego wykonał wielką pracę, zbierając propozycje przedstawione przez Kurię Rzymską. Teraz staramy się zaprowadzić w tym wszystkim porządek" - powiedział honduraski purpurat.

Pytany o zmianę obecnej konstytucji o Kurii Rzymskiej, "Pastor bonus" Jana Pawła II z 1988 roku kard. Rodriguez podkreślił, że konieczna jest zupełnie nowa konstytucja, a to wymaga czasu, na pewno nie zostanie ona opublikowana w przyszłym roku. "Chcemy słuchać głosów zainteresowanych osób, to znaczy tych które pracują w Kurii Rzymskiej, zostanie omówiony z tymi, którzy pracują w Kurii, posiadających doświadczenie" - stwierdził koordynator Rady Kardynałów. Jeśli idzie o zmiany prowizoryczne, łączenie niektórych dykasterii - wydaje się to oczywiste. Dodał, że była o tym mowa podczas kongregacji kardynałów poprzedzających konklawe. Wskazywano, że Kuria jest zbyt rozbudowana, za mało dynamiczna. Kard. Rodriguez przypuszcza na przykład, że możliwe jest połączenie wszystkich dykasterii zajmujących się kwestiami ekonomicznymi.