W Egipcie powraca koraniczny podatek dla chrześcijan „dżizja”. Koran nakłada go na żydów i chrześcijan w zamian za możliwość zachowania własnej wiary.
W praktyce był on skuteczną metodą prozelityzmu, zwłaszcza wśród chrześcijańskiej biedoty.
W Egipcie Bractwo Muzułmańskie nałożyło dżizję na chrześcijan w miasteczku Dalga. Ma ona jednoznacznie opresyjny charakter. Za możliwość zachowania chrześcijańskiej wiary Koptowie muszą bowiem płacić muzułmanom od 20 do 50 euro na dzień.
W sumie podatkiem zostało objętych 15 tys. chrześcijan – podaje miejscowy proboszcz ks. Yunis Shawqi.
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało komunikat po tym spotkaniu.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.