25 tys. osób przybyło do Lourdes na uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Napływ pielgrzymów był nieco mniejszy niż poprzednimi laty z uwagi na zniszczenia, jakich przed dwoma miesiącami dokonały tam wezbrane wody rzeki Gave. Obok narodowej pielgrzymki Francuzów do pirenejskiego sanktuarium przybyli licznie także Portugalczycy, Maltańczycy i Niemcy. Mszę dla nich sprawowano w świeżo uporządkowanej po zalaniu podziemnej bazylice św. Piusa X. Niestety w wielu miejscach pozostałości po niszczącej powodzi wciąż są widoczne, nie pozwalając na pełną obsługę pielgrzymów.
Główną Mszę odpustową sprawował bp Jean-Luc Brunin. Ordynariusz Hawru modlił się „za ubogich, za ludy ogarnięte wojną, a zwłaszcza za doświadczających tragedii Egipcjan”. W homilii zwrócił uwagę na zbytnie nadawanie wartości ciału w dzisiejszym społeczeństwie. „Młodość naszego ciała powinna być związana z witalnością ducha – mówił kaznodzieja. – Powinniśmy umieć cieszyć się rzeczami prostymi i prawdziwymi”.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Zawierzamy go przemożnemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.