Światowym Dniom Młodzieży w Rio de Janeiro towarzyszą podobne inicjatywy w różnych częściach globu.
W Indiach przebywa w tych dniach grupa hiszpańskich studentów związanych z Opus Dei, a trenujących piłkę nożną w Atletico Madrid. Działają oni na terenie katolickiego sierocińca dla chłopców w Bombaju. Ośrodek gromadzi dzieci ulicy bez względu na religię czy przynależność kastową. Goście z Hiszpanii uczą małych pensjonariuszy gry w piłkę oraz obsługi komputera. Przy okazji, jak przyznają, jest to „wielka lekcja życia”, gdy widzą, jak hinduscy chłopcy pokrzywdzeni przez los zaczynają tworzyć zespół sportowy i zarażać ich samych spontaniczną radością i nadzieją.
Z kolei w Singapurze „społeczne dni młodzieży” zorganizowali chrześcijanie baptyści. To azjatyckie państwo-miasto gości obecnie 2 tys. młodych baptystów z całego świata. Spotkanie, jak zapewnia jego współorganizator, Światowa Rada Kościołów, odbywa się w łączności z Rio de Janeiro. W Singapurze dominują tematy sprawiedliwości i pokoju w kontekście głoszenia Słowa Bożego i dzielenia się świadectwem wiary. Baptystyczne spotkanie młodych zorganizowano w ramach przygotowań do Zgromadzenia Ogólnego Światowej Rady Kościołów, które odbędzie się na przełomie października i listopada w Korei.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.
Ojciec święty w przesłaniu do uczestników spotkania pt. „Dobro wspólne: teoria i praktyka”.