Jeden z kleryków II roku Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu popełnił samobójstwo. Cierpiał na stany depresyjne, brał udział w terapii. Po jego śmierci rektor WSD ks. Jan Grzeszczak wydał oświadczenie.
Napisał w nim, że stało się to 20 maja br. w godzinach popołudniowych. - Od pewnego czasu ujawniły się stany depresyjne, które mimo specjalistycznej terapii oraz pełnej troski i zaangażowania pomocy ze strony wychowawców i kolegów, doprowadziły go do tak tragicznego finału. Śmierć naszego kleryka jest bolesnym ciosem dla kaliskiego Seminarium Duchownego - napisał rektor, dodając, że społeczność seminaryjna traci bardzo dobrze zapowiadającego się wychowanka i wspaniałego kolegę.
Ks. Grzeszczak prosi wszystkich, którym leży na sercu sprawa formacji przyszłych kapłanów oraz powołań do kapłaństwa, o stałą modlitwę w intencji ciężko doświadczonej wspólnoty, a tragicznie zmarłego kleryka poleca Bożemu Miłosierdziu.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.