To dwunasty stan USA, który zalegalizował związki tej samej płci.
„Społeczne i prawne konsekwencje decyzji zalegalizowania tzw. małżeństw tej samej płci zaczną dawać o sobie znać za kilka lat”. Ostrzega przed tym konferencja katolickich biskupów Minnesoty w odpowiedzi na uchwałę senatu tego amerykańskiego stanu zmieniającą definicję małżeństwa.
Nowa definicja mówiąca, że „małżeństwo jest cywilnym kontraktem pomiędzy dwoma osobami”, zacznie obowiązywać w Minnesocie od 1 sierpnia b.r.. Stanie się tak, mimo iż mieszkańcy tego stanu są zdecydowanie podzieleni w tej kwestii. W listopadowym głosowaniu odrzucili prawo modyfikujące definicję małżeństwa. Ponadto z ankiety przeprowadzonej przez tamtejsze radio publiczne wynika, że większość mieszkańców stanu sprzeciwia się małżeństwom tej samej płci.
„Wielu Amerykanów wie, że mężczyźni i kobiety wzajemnie się uzupełniają, ich różnice i ich związek ma znaczenie dla dzieci. Matki i ojcowie są po prostu nie do zastąpienia” – stwierdził abp Salvatore J. Cordileone, przewodniczący komisji episkopatu Stanów Zjednoczonych ds. promocji i obrony małżeństwa.
Stanowa konferencja biskupów zapewniła, że Kościół nie zaprzestanie wysiłków na rzecz odbudowy zdrowego stylu kultury małżeństwa i rodziny. Minnesota jest dwunastym stanem USA, który zalegalizował związki tej samej płci.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami.
Papież przyjął przedstawicieli Konferencji Medycznej Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Papież przyjął w Watykanie uczestniczki kapituły generalnej sióstr paulistek.
Środowa katecheza stanowiła kontynuację rozważań dotyczących Paschy Jezusa (J 20, 19-23).
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.