W Kambodży rozpoczęła się peregrynacja relikwii św. Teresy z Lisieux, patronki misji. Kambodża to kraj o kulturze buddyjskiej, zdziesiątkowany po dyktaturze czerwonych Khmerów. Kościół jest tam niewielki, lecz bardzo dynamiczny. 90 proc. chrześcijan to neofici.
Peregrynacja relikwii św. Teresy od Dzieciątka Jezus potrwa trzy tygodnie. Rozpoczęła się w wiosce Taingkauk, miejscu symbolicznym dla katolików, bo to właśnie tam komuniści doprowadzili w 1977 r. do śmierci pierwszego kambodżańskiego biskupa Josepha Chhmara Salasa. Relikwie świętej ustawiono na łożu, na którym umierał męczeński biskup. W Mszy na rozpoczęcie peregrynacji uczestniczyło 3 tys. osób. Cała wspólnota katolicka w tym kraju liczy 20 tys. wiernych.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.