Kiedy aresztowano na Sycylii i w Kalabrii przywódców mafijnych, okazało się, że każdy z nich ma przy sobie religijny obrazek.
Włoska mafia wykorzystuje religię w bluźnierczy i instrumentalny sposób, powiedział kard. Ravasi na konferencji „Religijność: między wiarą a przesądami”. Przestępcy używają symboli religijnych, pielgrzymują do sanktuariów i biorą udział w życiu duchowym miejscowości, w których działają. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury podkreślił także, że „tam, gdzie religijność ludowa jest silnie zakorzeniona, istnieje zagrożenie, że zostanie ona wykorzystana w celach, które są sprzeczne z wiarą”.
„Kiedy aresztowano na Sycylii i w Kalabrii przywódców mafijnych, okazało się, że każdy z nich ma przy sobie religijny obrazek. W kryjówce szefa Cosa Nostra znaleziono natomiast Biblię, książeczkę do nabożeństwa i blisko 100 obrazów o tematyce religijnej” – zauważył obecny na konferencji przedstawiciel włoskiej prokuratury. Przez takie działania przestępcy starają się zbudować wspólną płaszczyznę ze społeczeństwem i umocnić swoje wpływy.
Odnosząc się do tych przykładów kard. Ravasi jasno podkreślił, że jest to typowy przykład zawłaszczenia religii. Prawdziwa wiara jest stanowczo czymś więcej niż jedynie zestawem konkretnych zachowań, związanych bardziej z obyczajami niż duchowością.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.