Episkopat Francji radykalnie zmienił statuty szkolnictwa kościelnego w tym kraju. Podporządkował je biskupom i zadbał o poszanowanie jego katolickiej tożsamości.
We Francji istnieje 2 tyś. katolickich placówek oświatowych. W sumie uczęszcza do nich 2 mln młodych Francuzów, czyli 20 procent wszystkich uczniów w tym kraju. W posoborowym zamieszaniu szkolnictwo to w dużej mierze uniezależniło się od Kościoła, który praktycznie stracił wpływ na jego działalność. Przed 10 laty zwrócił na to uwagę metropolita Avignonu, abp Jean-Pierre Cattenoz, ubolewając, że nie jest w stanie wymóc na podlegających mu szkołach, by były rzeczywiście katolickie.
Przyjęte wczoraj przez episkopat nowe statuty mają to zmienić. W sposób jednoznaczny podporządkowują one szkoły biskupowi. To on będzie odtąd wydawał zgodę na nominację dyrektorów, stanie na czele instytucji zrzeszających szkolnictwo katolickie różnych szczebli oraz będzie reprezentował szkoły w relacjach z władzami. Tym samym szkolnictwo katolickie zostało ponownie włączone do podstawowej misji Kościoła.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.