Wiadomość o wyborze Papieża Franciszka przyjęto w Stanach Zjednoczonych biciem dzwonów niemal we wszystkich kościołach kraju. Stacje telewizyjne i radiowe wstrzymały nadawanie regularnych programów, aby przekazać tę informację.
Odprawiono Msze dziękczynne w intencji nowo wybranego Papieża. „Papież Franciszek jest znakiem jedności wszystkich katolików, gdziekolwiek się znajdują” – napisał kard. Timothy Dolan w oświadczeniu wydanym przez episkopat Stanów Zjednoczonych. W komentarzach medialnych najbardziej podkreśla się pokorę, konserwatyzm Ojca Świętego i to, że jako kardynał jeździł do pracy autobusem.
Barack Obama stwierdził, że chce współpracować z nowym Papieżem. Nazwał go „obrońcą biednych i bezdomnych”. Prezydent przesłał Papieżowi „gorące życzenia” i zapewnił go o modlitwie.
Zaraz po ukazaniu się białego dymu zwiedzający i pracownicy największej amerykańskiej świątyni, jaką jest bazylika Narodowego Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie, zebrali się w kafeterii, gdzie przed małym telewizorem w napięciu oczekiwali na nowego papieża. Obcy stali się przyjaciółmi, dyskutując, kto nim został. Na wiadomość, że przybrał imię Franciszek, rzucono się z gratulacjami do obecnego w pokoju franciszkanina.
Wiele diecezji natychmiast wydało oficjalne oświadczenia. Kard. Charles Chaput stwierdził: „Papież Franciszek I pochodzi z nowego centrum Kościoła powszechnego. Jest on kapłanem o niezwykłym intelekcie, głęboko zaangażowanym w życie współczesnego świata, zdolnym przemawiać do serca dzisiejszego człowieka, otwartym na nowe realia Kościoła i głęboko zakorzenionym w miłości Jezusa Chrystusa” – pisze arcybiskup Filadelfii.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.