Im bliżej do konklawe tym konkretniejsze są oczekiwania względem przyszłego pontyfikatu. Jak to widzi wspólnota z Taizé i odwiedzający ją młodzi? Rozmawialiśmy o tym z przeorem wspólnoty, bratem Aloisem.
„Niezbędna jest kontynuacja linii Benedykta XVI, który wskazywał nam to, co w wierze jest najistotniejsze i był blisko młodych, w prostocie. Benedykt XVI ukazał to na Światowych Dniach Młodzieży, w które wprowadził chwile ciszy i modlitwy. Myślę, że było to ważny postęp. Młodzi chcą, dalej iść w tym kierunku. Po modlitwie z Ojcem Świętym na placu św. Piotra 29 grudnia ubiegłego roku, wielu młodych mówiło, że podobała się im właśnie prostota Papieża, który był z nimi i z nimi się modlił, pomagając im patrzeć na Chrystusa. Wielu młodych zwracało na to uwagę” – powiedział Radiu Watykańskiemu brat Alois.
Brat Alois przypomniał, że Benedykt XVI darzył Wspólnotę z Taizé wielkim zaufaniem. On sam co roku były przyjmowany przez Papieża na specjalnej audiencji.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.