Seksuolog Li Yinhe po raz kolejny zaproponowała posłom chińskiego parlamentu legalizację małżeństw homoseksualnych.
Propozycja ustawy regulującej małżeństwa osób tej samej płci autorstwa Li została przedstawiona w jej imieniu przez jednego z posłów uczestniczących w trwających od wtorku obradach Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych (OZPL) w Pekinie - poinformowała działaczka na swoim mikroblogu. Jak zaznaczyła, projekt trafił do parlamentu "wyłącznie jako rekomendacja", co oznacza, że zagrożenie jego przyjęcia jest znikome.
Począwszy od 2003 roku Li kilkakrotnie sugerowała już chińskim parlamentarzystom prawne unormowanie małżeństw homoseksualnych. Za każdym razem jednak na rekomendacji się kończyło, ponieważ projekt nie uzyskiwał poparcia 30 posłów - koniecznego, by mógł stać się legalną propozycją ustawodawczą i zostać poddany pod głosowanie.
Od 1997 roku homoseksualizm nie jest w ChRL zabroniony, a w roku 2001 został przez ministerstwo zdrowia usunięty z listy chorób umysłowych. Ani w Chinach kontynentalnych, ani w Hongkongu czy Makau nie istnieją jednak żadne prawa regulujące możliwość zawierania przez osoby tej samej płci związków czy adopcji dzieci.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.
Życie składa się ze spotkań, podczas których ujawnia się, kim naprawdę jesteśmy.
Władze Chin chcą sprawdzić, czy Leon XIV będzie kontynuował pojednawczą politykę Watykanu.
Synodalność jest dla niego stałym stylem życia Kościoła z decydującą rolą Ducha Świętego.