Świecki działacz katolicki zginął na Filipinach.
26-letni Dexter Condez był członkiem Rodziny Wincentyńskiej, gromadzącej żeńskie i męskie instytuty zakonne oraz konferencje laikatu żyjące duchowością św. Wincentego a Paulo. Pracował na wyspie Boracaya, gdzie angażował się w obronę tubylców z plemienia Ati przed wykorzystywaniem ich terytorium przez firmy deweloperskie.
Condez zginął od ośmiu pocisków z broni krótkiej, wystrzelonych przez wynajętego zamachowca. Rodzina Wincentyńska, do której należał Condez, potępiła zamach, wzywając jednocześnie filipińskie władze do wykrycia i ukarania nie tylko bezpośrednich sprawców, ale i zleceniodawców zabójstwa.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.
Nowe władze polskiego Episkopatu zostały wybrane w marcu 2024 roku.