Nie ludzkie względy, lecz Duch Święty dokona wyboru przyszłego Ojca Świętego - mówi dominikanin o. Jan Góra, twórca spotkań lednickich, który prowadzi obecnie rekolekcje wielkopostne dla studentów w Radomiu. Dzisiaj w Watykanie została zainaugurowana pierwsza kongregacja ogólna, przygotowująca przyszłe konklawe do wyboru papieża.
Zdaniem ojca Jana Góry, następca Benedykta XVI powinien być człowiekiem wiary i człowiekiem świętym. - Będzie to zawsze Ojciec, który nakarmi nas słowem i Eucharystią oraz wskaże nam drogę do zbawienia. Resztę zostawmy Duchowi Świętemu - powiedział dominikanin.
- Nie będę podpowiadał Duchowi Świętemu kandydata. Chciałbym tylko, żeby był to człowiek Kościoła, zanurzony w wierze, który będzie wskazywał drogę miłości, jak to czynili Jan Paweł II i Benedykt XVI. Wybór zostawmy Duchowi Świętemu. To rozwiązanie proste, normalne i kościelne - dodał twórca spotkań lednickich.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Papież: - Kiedy spowiadam, pytam penitentów, czy i jak dają jałmużnę.
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.