Nadchodzą kolejne informacje o przygotowaniach logistycznych do Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro.
Szczególną uwagę zwraca się na zapewnienie uczestnikom środków medycznych i opieki ambulatoryjnej. Warto dodać, że delegacja organizatorów Światowych Dni Młodzieży z arcybiskupem Oranim João Tempestą na czele spotkała się dziś z Papieżem na audiencji ogólnej.
Już od dwóch lat trwają prace przygotowawcze wolontariuszy w celu zapewnienia uczestnikom Światowego Dnia Młodzieży dobrej opieki lekarskiej. Grupa odpowiedzialna w lokalnym komitecie za służbę zdrowia, kierowana przez dr. Pedro Pimentę de Mello Spinettiego, spodziewa się udziału blisko sześciuset wolontariuszy, a wśród nich lekarzy, pielęgniarek, techników, studentów medycyny i pielęgniarstwa, celem zapewnienia opieki medycznej uczestnikom spotkania młodzieży w Rio de Janeiro.
Wraz ze wzrostem temperatury i zgrupowaniem na jednym obszarze pokaźnej liczby osób zachodzi duże niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się bakterii i wirusów. Według wspomnianego lekarza odpowiedzialnego za organizację pieczy medycznej w czasie Światowego Dnia Młodzieży „oprócz modlitwy potrzebujemy zatroszczyć się o zdrowie wolontariuszy i milionów pielgrzymów, którzy przybędą do Rio de Janeiro”.
„Brazylia jest jednym z nielicznych krajów na świecie dających powszechny dostęp do opieki lekarskiej. Nawet cudzoziemcy mają prawo do leczenia w szpitalach należących do społecznej służby zdrowia. Z pewnością podczas Światowych Dni Młodzieży społeczna służba zdrowia miasta Rio de Janeiro będzie w stałym pogotowiu, aby przyjąć w razie potrzeby każdego pielgrzyma, zapewniając mu opiekę lekarską” – pokreślił dr Spinetti.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.