Wierni z Przylesia i Obórek wybrali się do Krakowa po relikwie błogosławionego Papieża.
20 listopada rankiem trzydziestu wiernych z parafii pw. bł. Stanisława Biskupa w Przylesiu wraz proboszczem ks. Dariuszem Kużawą pojechało do Krakowa po relikwie bł. Jana Pawła II. Specjalne starania o nie u krakowskiego biskupa pomocniczego o. Damiana Muskusa OFM czyniła parafianka z Przylesia p. Janina Podgórni, która od 32 lat organizuje pielgrzymki do Kalwarii Zebrzydowskiej. Jako przewodniczka kalwaryjska jest dobrze znana bp. Muskusowi, który zanim w ubiegłym roku został biskupem był przez 6 lat kustoszem sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej, ulubionym miejscu modlitwy Jana Pawła II.
Niespodzianką dla wiernych z Przylesia i Obórek, którzy oczekiwali na relikwie w kaplicy arcybiskupów krakowskich, była niezapowiedziana obecność przy ich przekazaniu kard. Stanisław Dziwisza. - Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia, że Jan Paweł II jest wyjątkowym "cudotwórcą". Tak było za życia, a w tej chwili to się jeszcze spotęgowało. Dobrze, żeście chcieli mieć go bliżej - mówił kardynał do wzruszonych pielgrzymów.
Po odebraniu relikwii grupa udała się na Wawel, do krypty "prezydenckiej" oraz do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie - Łagiewnikach. W bazylice ks. proboszcz Dariusz Kużawa odprawił Mszę św., a w starym kościele łagiewnickim pielgrzymi uczestniczyli także w "Godzinie Miłosierdzia".
Uroczyste wprowadzenie relikwii do kościoła w Przylesiu odbędzie się 2 grudnia.
Więcej na temat pielgrzymki w "Gościu Opolskim" nr 48/ 2 grudnia
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.