Msza święta w warszawskim kościele pw. św. Barbary poprzedziła Marsz Niepodległości organizowany przez środowiska prawicowe. Odprawił ją pallotyn ks. Ryszard Halwa.
Marsz Niepodległości organizowany przez środowiska narodowe poprzedziła rozpoczęta o godzinie 13 msza święta w warszawskim kościele św. Barbary przy ul. Nowogrodzkiej 51, w której uczestniczyli m.in. kombatanci Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych oraz członkowie prawicowych młodzieżówek.
Kazanie wygłosił ks. Ryszard Halwa, pallotyn, redaktor naczelni miesięcznika "Moja rodzina". "Cieszę się, że ten kościół jest wypełniony po brzegi ludźmi, dla których Polska jest ważna. Myślę, że sercu każdego człowieka tętni miłość do Ojczyzny, a za wolność jest w stanie oddać życie" - powiedział.
Wspominając moment odzyskania niepodległości w 1918 roku powiedział, że obecnie Polska "nie jest tak do końca wolna i trzeba modlić się o jej pełne uwolnienie".
Marsz Niepodległości wyruszy po południu z Ronda Dmowskiego; ma przejść przed pomnik Romana Dmowskiego. W komitecie honorowym marszu są m.in. biskup drohiczyński Antoni Dydycz, profesor Krystyna Pawłowicz (posłanka PiS), związani z Radiem Maryja Ryszard Bender i Jerzy Robert Nowak, Jan Kobylański, Kornel Morawiecki, dziennikarze Jan Pospieszalski i Wojciech Cejrowski oraz sportowcy Artur Szpilka i Piotra Wyszomirski.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.