Komunistyczni urzędnicy w dystrykcie Muong Cha, w prowincji Dien, zniszczyli w ubiegłym miesiącu dwa budynki chrześcijańskiej mniejszości etnicznej Hmong oraz zagrozili zniszczeniem kościoła. Obietnice rządu mówiące o wolności wyznania po raz kolejny zostały podeptane – informuje Open Doors.
Protestancki ruch Hmong działający na terenach północno-zachodniego Wietnamu liczy ok. 400 tys. wierzących. Chrześcijanie znajdują się pod stałą kontrolą rządu, regularnie są nękani, a czasem spotykają się z przemocą fizyczną.
Ponad połowa wietnamskich protestantów nadal pozostaje niezarejestrowana. Próby rejestracji spotykają się m.in. z tłumaczeniami ze strony urzędników, jakoby w zamieszkiwanym przez nich miejscu nie było chrześcijan.
Również parafie Kościoła katolickiego w Wietnamie stają w obliczu ataków ze strony lokalnych władz. 18 czerwca archidiecezja w Vinh na katolickiej witrynie internetowej wystosowała list, skierowany do organów rządowych, który mówił o prześladowaniach chrześcijan w gminie Chau Binh w prowincji Nghe.
Doszło tam do zakłócenia ceremonii poświęcenia jednego z nowych domów, oraz obrzucenia zebranych katolików zgniłymi jajkami. Kolejnej nocy, bandyci najechali dom katolika, który ośmielił się sprzeciwić zachowaniu urzędników. Wg źródeł Open Doors on, jego żona oraz trzech innych chrześcijan zostało pobitych.
List z archidiecezji szczegółowo określa zachowanie urzędników, kończąc się apelem o wszczęcie natychmiastowego śledztwa w tej sprawie. Jednak rząd Wietnamu rzadko odpowiada na takie petycje, a wnioskodawcy sami stają się obiektem kolejnych szykan.
W ostatnim czasie wicepremier Wietnamu mianował generała Phama Dunga z Ministerstwa Społecznego Bezpieczeństwa na nowego dyrektora Komitetu rządowego ds. Stosunków Religijnych. Open Doors ocenia, że antychrześcijańska postawa władz nasili się.
Wietnam został umieszczony na 19. miejscu Światowego Indeksu Prześladowań 2012 Open Doors, czyli na liście 50 państw, w których prześladowania chrześcijan są dziś największe.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.