Benedykt XVI podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Castel Gandolfo pozdrowił uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja zebranych na Jasnej Górze. Zwracając się do Polaków słowa pozdrowień papież skierował także młodych stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, zgromadzonych w Lublinie oraz zapewnił o swojej modlitwie o pokój wraz z wyznawcami różnych religii, którzy zgromadzą się dzisiaj wieczorem na terenie byłego Obozu Koncentracyjnego na Majdanku.
Benedykt XVI podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Castel Gandolfo pozdrowił uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja zebranych na Jasnej Górze. Zwracając się do Polaków słowa pozdrowień papież skierował także młodych stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, zgromadzonych w Lublinie oraz zapewnił o swojej modlitwie o pokój wraz z wyznawcami różnych religii, którzy zgromadzą się dzisiaj wieczorem na terenie byłego Obozu Koncentracyjnego na Majdanku.
W krótkim przemówieniu Benedykt XVI rozważał fragment Ewangelii św. Marka zawierający słowa Jezusa: "Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i we własnej rodzinie prorok może być tak lekceważony".
Przeczytaj pełny tekst papieskich rozważań
Papież pozdrowił zgromadzonych na dziedzińcu Pałacu Apostolskiego w Castel Gandolfo pielgrzymów w kilku językach. Zwracając się do Polaków powiedział: "Witam przybyłych do Castel Gandolfo Polaków. Pozdrawiam uczestników pielgrzymki Rodziny Radia Maryja zebranych na Jasnej Górze, którzy modlą się za Ojczyznę, za rodziny i o wolność słowa. Pozdrawiam też młodych stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, zgromadzonych w Lublinie. Wraz z wyznawcami różnych religii, na terenie byłego Obozu Koncentracyjnego na Majdanku, będą się modlić dzisiaj wieczorem o pokój. Włączam się duchowo w te wydarzenia, upraszam dobro i pokój dla świata, Polski i każdego z was. Z serca wszystkim błogosławię".
Posłuchaj:
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.