Kolejny film szydzący z katolików wszedł na ekrany kin w USA. Środowisko filmowych producentów z Hollywood uznało, że z katolicyzmu można nie tylko bezkarnie drwić, ale na tej krytyce budować propagandę prohomoseksualną – zauważa jeden amerykańskich krytyków.
Film „Doskonała rodzina”, wyreżyserowany przez aktywną lesbijkę, Anne Renton, przedstawia katolicką rodzinę jako siedlisko bigotów i ludzi wścibskich. Główna bohaterka jest gorliwą katoliczką (w tej roli Kathleen Turner) – żoną i matką, która została nominowana do jednego z parafialnych wyróżnień na kobietę roku. Aby udowodnić, że jej rodzina jest idealna, próbuje ukryć fakty na temat prawdziwego życia jej członków.
Jak zauważa krytyk Paul Wilson z portalu NewsBusters, fabuła tej produkcji jest okazją do tego, by środowisko hollywoodzkie w krzywym zwierciadle przedstawiło swe własne postrzeganie i wizję katolicyzmu. Dlatego scenarzysta wkłada w usta katolików-postaci filmowych takie słowa jak; „Nikogo nie obchodzi, czy jesteś szczęśliwy, bo żyjesz w grzechu!”; czy: „Nie muszę myśleć. Jestem katolikiem!”.
Film, będący szyderczy i złośliwy wobec katolików, w ciepłym tonie opowiada o szacunku wobec gejów i lesbijek oraz akceptacji ludzi „takimi, jakimi są”. Wilson zauważa, że film prowadzi do jednoznacznego wniosku, że katolicy, którzy mają odwagę przestrzegać nauczania Kościoła, to „wyprani z mózgów głupcy, których nie obchodzi szczęście innych”.
Niedawno na ekrany kin w USA wszedł także inny film, uznany przez Ligę Katolicką jak komedię kpiącą z katolików "The Three Stooges" .
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.