Prezentacja turystom kulturalnego i artystycznego dziedzictwa Kościoła jest dobrą okazją, by głosić im Ewangelię - czytamy w deklaracji końcowej Światowego Kongresu Duszpasterstwa Turystyki.
„Prezentacja turystom kulturalnego i artystycznego dziedzictwa Kościoła jest dobrą okazją, by głosić im Ewangelię. Taka ewangelizacja przez piękno powinna objąć zarówno chrześcijan, jak i tych, którzy nie wierzą jeszcze w Chrystusa” – czytamy w deklaracji końcowej Światowego Kongresu Duszpasterstwa Turystyki. Odbywał się on pod auspicjami Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących w Cancún w Meksyku.
Na zakończenie czterodniowych obrad przypomniano, że turystyka to dziedzina, w której Kościół ma wiele do powiedzenia. Przede wszystkim trzeba pomóc człowiekowi, aby nauczył się odpoczywać, nie zapominając o Bogu. Ponadto turystyka, jak każda dziedzina życia, podlega ocenie etycznej. Należy wspierać to, co jest w niej pozytywne i oczyszczać ją z elementów dwuznacznych czy negatywnych, jak wyzysk czy nadużycia seksualne. Również w turystyce należy respektować centralne miejsce osoby ludzkiej i jej niezbywalną godność – podkreślono w deklaracji końcowej światowego kongresu.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.