W Karagandzie w Kazachstanie zakończyło się spotkanie biskupów Azji Centralnej. Rozmawiano o wyzwaniach stojących przed Kościołem w tej części świata, a także o owocach świadectwa wiary dawanego tam przez tamtejszych katolików.
Spotkanie rozpoczęło się 28 lutego rekolekcjami wielkopostnymi.
Rekolekcje wygłosił urodzony w Karagandzie bp Joseph Werth z Nowosybirska. Odwołał się do wielkich postaci Kościoła katolickiego na kazachskiej ziemi: bł. Aleksieja Zaryckiego oraz sług Bożych bp. Aleksandra Hiry, ks. Władysława Bukowińskiego i ks. Albinosa Dumblauskasa.
Po zakończeniu rekolekcji zgromadzeni na Konferencji Biskupów ordynariusz podzielili się aktualnościami z życia lokalnych wspólnot katolickich w tym regionie świata.
Z ordynariuszami spotkał się nuncjusz apostolski abp Miguel Maury Buendia. Towarzyszące spotkaniu sympozjum z okazji 10. rocznicy śmierci ks. Bernardo Antoniniego (1932-2002) było okazją, by odnowić wdzięczność wobec kapłana z Italii, którego radosna posługa przyniosła wiele nadziei katolikom w Rosji i Kazachstanie.
Eucharystia sprawowana w niedzielę w starej katedrze w Karagandzie (oczekiwane jest już poświęcenie nowej) stanowiła zwieńczenie spotkania. Była zarazem podziękowaniem za łaskę ewangelizacji w Kazachstanie, Kirgistanie, Uzbekistanie, Tadżykistanie i Turkmenistanie.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.